Ostatnio gala odbyła się w 2020 roku. Rok temu została odwołana z powodu fali zachorowań na COVID-19. Teraz powróciła już jako gala charytatywna. Były statuetki, gratulacje i zdjęcia oraz zbiórka na rzecz partnerskiego miasta na Ukrainie. Nie wyświetlono natomiast filmu, podsumowującego osiągnięcia biznesowe i inwestycyjne w minionym roku.
- Nie wypada się chwalić, gdy za wschodnią granicą trwa wojna i giną ludzie - powiedział Adam Bolek, burmistrz miasta.
Przyznano 26 statuetek dla firm i instytucji, obchodzących jubileusz. 110 urodziny obchodził Bank Spółdzielczy.
- Tę nagrodę dedykuję wszystkim, którzy tu pracowali przede mną. Dzięki nim mogę pracować - mówiła wzruszona Elżbieta Karasek prezes instytucji. - Są banki, które mają 160 lat, my działamy 110. W Białobrzegach jesteśmy od 1911 roku. Bank zakładał ksiądz i miejscowi rzemieślnicy.
Drugi - pod względem liczby lat działalności - był Zakład Usług Komunalnych, który obchodził złoty jubileusz.
- Dotychczas największym wyzwaniem była pandemia. Wiązało się to ze zmianą sposobu przeprowadzania prac porządkowych i szkoleniem pracowników, by ich chronić przed chorobą. Wojna za wschodnią granicą i napływ uchodźców to kolejne wyzwania - przyznał Ireneusz Oklewicz, dyrektor ZUK.
Podczas gali przedstawicie Koalicji dla Młodych prowadzili zbiórkę. Przedsiębiorcy chętnie wspierali zakup darów i wrzucali datki do puszek.
- Nasi przedsiębiorcy są bardzo hojni. Wiele osób zabierało też karteczki z numerem konta. Zresztą to wsparcie odczuwamy od momentu, kiedy stało się potrzebne. Widać to na hali w Białobrzegach, gdzie prowadzona jest zbiórka darów, dla przybywających do nas uchodźców - zgodnie przyznali Ewelina Poziomecka i Dawid Nowak z Fundacji Koalicja dla Młodych.
Źródło: "Białobrzeskie Mosty" wróciły po pandemicznej przerwie jako gala charytatywna