Radom planuje zmiany na mapie, pierwsze tak znaczące od 40 lat. Poprzednie rozszerzenie granic miało miejsce w 1984 roku. Wówczas miasto wchłonęło 15 pobliskich miejscowości, m.in.: Starą i Nową Wolę Gołębiowską, Krzewień, Wincentów, Wólkę Klwatecką, Józefów, Krychnowice, przyłączono wówczas też część obszaru 10 innych wsi, m. in. Sadkowa, Sołtykowa, Trablic, Cerekwi. Jak czytamy w projekcie uchwały, tym razem nie będzie przyłączania całych miejscowości, ale chodzi o tereny, które mają być przeznaczone pod inwestycje. Pierwsza lokalizacja to blisko sto hektarów w pobliżu lotniska na Sadkowie, a druga to 80 hektarów, położonych u zbiegu tras kolejowych w kierunku Krakowa oraz Tomaszowa Mazowieckiego, obecnie znajdujących się na terenie gminy Jedlińsk. Jak zapewnia Rafał Górski sekretarz miasta, chodzi o rozwój a nie uszczuplenie sąsiednich gmin:
- To nie jest ze szkodą dla kogokolwiek. Miasto Radom ma dużo większe doświadczenie w tworzeniu terenów inwestycyjnych niż nasi sąsiedzi. Będziemy na tych terenach tworzyć miejsca pracy, z których korzystał będzie cały region - zapewnia Rafał Górski, sekretarz miasta.
Radom chce włączyć też ulice Hermanowicz i Orkana, które obecnie tylko częściowo należą do Radomia, a częściowo do sąsiednich gmin. Taki zabieg ma ułatwić administrowanie tym terenem oraz uporządkować sprawy własnościowe.
Sprawie rozszerzenia granic miasta będzie poświęcona nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej, zaplanowana na 19.11.2024 r., na godzinę 16.00. Jak czytamy w projekcie uchwały, jeśli radni zagłosują na "tak", będzie to oznaczało wyrażenie woli włączenia terenów do granic Radomia i rozpocznie procedurę przejęcia tych obszarów. Będzie to dopiero początek tego procesu. Kolejne kroki to m. in.: konsultacje społeczne, opinie gmin i powiatu radomskiego oraz decyzja MSWiA.
Źródło: Czy Radom powiększy się? Szykowane pierwsze od 40 lat tak duże zmiany na mapie miasta