To była już niemal radomska tradycja. Na początku radni Radomia decydowali czy pokryć stratę szpitala, za zeszły rok. Do pokrycia straty miasto obligują przepisy, które mówią, że to organ prowadzący pokrywa zobowiązania szpitali. W wypadku Radomskiego Szpitala Specjalistycznego pieniądze trzeba było znaleźć w miejskiej kasie. Tym razem będzie inaczej.
- Mamy dziwny rok i w przypadku szpitala tej straty nie będzie. To jest dobra informacja dla mieszkańców Radomia bo tej straty nie trzeba będzie pokrywać, a te pieniądze przeznaczyć na inne cele - wyjaśnia Jerzy Zawodnik. - Szpital przyjmował pacjentów chorych na COVID-19. Taki pacjent nie wymaga z reguły leczenia operacyjnego, które generuje olbrzymie koszty. Poza tym pacjent, który przyjeżdża na SOR to tez pacjent, który również generuje koszty. Tych pacjentów było mało stąd oszczędności. Należy jeszcze pamiętać, że w szpitalu wiele osób było na zwolnieniach i korzystało z opieki nad dziećmi - to kolejne oszczędności dla pracodawcy. Dzisiaj możemy powiedzieć, że ta strata nie nastąpi i nie trzeba będzie dokładać pieniędzy.
Przypomnijmy. Strata szpitala za 2019 rok wyniosła ponad 4 miliony złotych.
Źródło: Poprawiła się kondycja finansowa miejskiej lecznicy