Można już składać wnioski o wakacje kredytowe. To propozycja wsparcia kredytobiorców przez rząd. Szalejąca inflacja, a wraz z nią wzrost stóp procentowych spowodowały zwiększenie wysokości rat kredytów. Wakacje kredytowe to "urlop" od płacenia rat kredytu hipotecznego. - Ta propozycja pomaga zawiesić spłatę ośmiu rat - tłumaczy Andrzej Kosztowniak, poseł Prawa i Sprawiedliwości:
Wsparcie ma być rozłożone na dwa lata, czyli na 2022 i 2023 rok. W tym roku to wsparcie może być przez cztery miesiące, w przyszłym roku również czteromiesięczna forma pomocy. Z racji tego, że jesteśmy w lipcu, czyli mogliśmy złożyć pierwszy raz wniosek 29 lipca to oznacza, że możemy skorzystać dwa razy po dwa miesiące z wakacji kredytowych w poszczególnych kwartałach.
- Wakacje kredytowe przysługują tylko kredytobiorcom, którzy realnie żyją w nieruchomości zakupionej na kredyt -dodaje Kosztowniak:
Jest wiele pytań dotyczących wakacji kredytowych. Często zadają je osoby, które posiadają kilka nieruchomości, choćby na wynajem. Nie dotyczy to osób, które wynajmują mieszkania tworząc z tego de facto biznes. Mówimy tutaj o mieszkaniu, które służy nam osobiście, czy też wzięliśmy kredyt na budowę domu, na zakup działki pod budowę domu.
Wniosek o wakacje kredytowe można złożyć w formie pisemnej bądź elektronicznej w banku w którym zaciągnęło się kredyt. Ze wsparcia mogą skorzystać ci, którzy zaciągnęli pożyczki w złotówkach. Rząd przeznaczył na realizacje projektu wakacji kredytowych prawie 3 miliardy złotych.