telewizja

Aleksander Sikora w końcu się przyznał! Plotkowało się o tym już od dawna

2024-08-11 12:40

Aleksander Sikora to jeden z najbardziej znanych prezenterów telewizyjnych. Przez lata można go było oglądać na antenie TVP, gdzie prowadził m.in. program Pytanie na śniadanie. Rozstał się jednak ze stacją i trafił do Polsatu. Teraz postanowił się przyznać do rzeczy, o której wiele osób mówiło już od dawna.

Aleksander Sikora z TVP do Polsatu

Aleksander Sikora to prezenter telewizyjny, którego zna większość osób w naszym kraju. Przez lata mogliśmy go oglądać na antenie TVP w programie Pytanie na śniadanie, a także podczas prowadzonych przez niego koncertów i programów. Widzowie mocno lubili tego prezentera, ponieważ cechował go profesjonalizm w prowadzeniu różnych produkcji. Jednak wraz ze zmianami, które zaszły w składzie programu Pytanie na śniadanie Aleksander Sikora rozstał się z Telewizją Polską. Znalazł jednak bezpieczną przystań i jesienią będziemy mogli go zobaczyć na antenie Polsatu. W dodatku aż w dwóch produkcjach. Aleksander Sikora będzie bowiem uczestnikiem w programie Twoja twarz brzmi znajomo, a także pojawi się w roli reportera w audycji Halo tu Polsat. Teraz postanowił się przyznać do pewnej rzeczy.

Vox: Najpierw Edzia, teraz Jacek. Przyjaciele odwracają się od Dagmary Kaźmierskiej!

Aleksander Sikora w końcu to powiedział

Zmiany, które zaszły w TVP i w programie Pytanie na śniadanie jednych dotknęły mniej, a innych bardziej. Aleksander Sikora do tej pory nie wypowiadał się szczególnie na ten temat i słynął z tego, że zazwyczaj w wywiadach ucinał wiele tematów. Jednak ostatnio zdobył się na szczerość i powiedzenie tego, czego nie mówił do tej pory. W rozmowie z Plejadą opowiedział o kulisach swojego odejścia z TVP i o tym, jak się z tym czuł.

Przyznam się, że oczywiście otrzymanie informacji, że nagle nie pracujesz, że nie masz pracy, którą kochasz, to jest dokładnie tak, jakbym dostał obuchem. Nie było mi z tym łatwo. Nie chciałbym, żeby nasza rozmowa miała taką formę gorzkich żali, po prostu było mi źle. Ale przyjaciele wtedy mnie bardzo wspierali i mówili: "poczekaj, cierpliwość ci pomoże, bo po burzy zawsze wychodzi słońce". To brzmi banalnie, prawda, ale faktycznie tak się stało, więc to jest też dla mnie taka niezła lekcja, że za każdym razem, kiedy pojawi się jakikolwiek kryzys, to z niego naprawdę można wyjść. Zawsze będę pamiętać tę sytuację

- przyznał Aleksander Sikora.

Na szczęście nie musi już dłużej rozpaczać, bo od jesieni będzie świecił, jak słoneczko Polsatu w Twoja twarz brzmi znajomo Halo tu Polsat.

Listen on Spreaker.