Przez lata Andrzej Piaseczny unikał komentowania swojej orientacji seksualnej. Choć w show-biznesie od dawna mówiło się, że jest homoseksualistą, on sam zdecydował się to publicznie ogłosić dopiero po 50. urodzinach. Podczas promocji najnowszej płyty Piasek wyznał, że piosenka "Miłość" jest o nim samym. Padają tam słowa o miłości mężczyzny do innego mężczyzny.
I chociaż coming out Andrzeja Piasecznego nie był wielką niespodzianką - wywołał zainteresowanie. Teraz nowinę skomentował pisarz, Michał Witkowski.
Polecany artykuł:
Andrzej Piaseczny to "ciacho"?
Comin out Piaska z pewnością wywołał zamieszanie. Jednak osoby z branży przekonują, że nikt nie powinien być zaskoczony.
To było wiadome przynajmniej od 30 lat. Możliwe, że niektóre kobiety nie chciały tego przyjąć do wiadomości, bo Piasek był i czasem jeszcze nawet jest niezłym ciachem, w związku z tym nie chciały go tracić.
Powiedział w rozmowie z Super Expressem Michał Witkowski.
Pisarz zdradził, że on i Piasek powinni byli spotkać się 15 lat temu. W obecnej sytuacji...
Byłoby już takie geriatryczne spotkanie dwóch dinozaurów.
Kto wie, może jednak Andrzej Piaseczny i Michał Witkowski powinni dać sobie szansę?
Polecany artykuł: