Rolnicy. Podlasie: Andrzej z Plutycz gwiazdą we wsi
Wzięcie udziału w programie telewizyjnym zawsze związane jest ze wzrostem popularności danej osoby. Tym bardziej, gdy mówimy tu o formacie, który cieszy się w Polsce dużą oglądalnością i ma mnóstwo fanów. Takim jest z pewnością serial Rolnicy. Podlasie. W produkcji możemy oglądać kilku rolników, którzy pokazują nam swoje życie na wsi, a także widzowie mogą przeżywać z nimi różne historie. Jedną z głównych postaci programu jest Andrzej z Plutycz. Rolnik jest niezwykle charakterystyczny, co przełożyło się na to, że nie może narzekać na brak zainteresowania ze strony fanów. Choć ci nie zawsze są dla niego mili. Ostatnio krytycznie odnosili się np. do stanu jego obory. Okazuje się jednak, że pretensje do Andrzeja mają nie tylko niektórzy widzowie, ale i sami mieszkańcy Plutycz.
Rolnicy. Podlasie: Andrzej z Plutycz podpadł mieszkańcom
Andrzej z Plutycz przez jednych jest uwielbiany, a inni go nienawidzą. Takie są fakty. Jednak to, czego nie można mu odmówić, to rozpoznawalność. Bohater serialu Rolnicy. Podlasie ma mnóstwo widzów na jego kanale na You Tube. Nie narzeka też na brak komentarzy na swój temat w sieci. Mało tego, są tacy, którzy przyjeżdżają w odwiedziny do Plutycz właśnie dla Andrzeja, ponieważ chcą poczuć się, jak w znanej telewizyjnej produkcji. Okazuje się jednak, że nie wszystkim się to podoba. Jak powiedział w rozmowie z Plotkiem jeden z mieszańców Plutycz - w związku z rozpoznawalnością Andrzeja do wsi przyjeżdżają tłumy. To sprawia, że w weekend zwykłym mieszkańcom trudno jest się poruszać po ulicy, ponieważ każdy skrawek miejscowości jest zapełniony autami. I po raz kolejny sprawdza się powiedzenie, że każda historia ma zawsze dwie strony medalu.