Anna Mucha i afera o Madagaskar
Popularna polska aktorka wychodzi widocznie z założenia, że jak ktoś wypisuje głupoty w sieci, to powinien brać pod uwagę, że jego słowa zostaną upublicznione i poddane ocenie. Anna Mucha nie cackała się bowiem ze swoimi hejterami i ich wiadomości wrzuciła na InstaStories.
Magdalena Narożna pożaliła się fanom na poważny problem! “Mam masakrę”
Na pierwszy ogień poszła internetowa znawczyni kobiecej urody, której nie spodobało się to, że aktorka przebywając na wakacjach w ciepłych krajach ma… niedostatecznie ogarnięte rzęsy. Rzęsy posklejane, niechlujne – skrytykowała i doczekała się odpowiedzi:
Kobieto! Ja się nie myłam od tygodnia, a ty mi o rzęsach.
To jednak nie wszystko, inna wiadomość od “zmartwionej” internautki była już znacznie poważniejsza. Czytamy w niej bowiem, że zabranie pociech do taj niebezpiecznego miejsca, jak Madagaskar to szczyt nieodpowiedzialności i za coś takiego powinni aktorce… odebrać dzieci.
Jechać, gdzie smród i ubóstwo i to z dziećmi!!! Narażać siebie!!! A szczególnie dzieci!! Brak odpowiedzialności!!!!! Totalna idiotka z Ciebie. Powinno odebrać ci się dzieci – czytamy.
Anna Mucha nie dała się jednak wyprowadzić z równowagi. Odpisała w sarkastyczny sposób:
I anonimowa, obywatelska troska o moje dzieci. Czekam na wizytę opieki społecznej.