Anna Starmach zniszczona przez telewizję. Już tego nie ukrywa

Anna Starmach odeszła z telewizji

Programy kulinarne to jedne z ulubionych produkcji telewizyjnych Polaków. Przez ostatnie lata powstało ich mnóstwo. Regularnie możemy oglądać na ekranie m.in. takie formaty, jak Kuchenne rewolucje, Masterchef czy Ewa gotuje. Produkcje o gotowaniu wykreowały też wiele gwiazd, na co najlepszym przykładem jest Anna Starmach. Ta kilka lat temu zaczęła pojawiać się z kącikiem kulinarnym w programie Dzień dobry TVN. Później dostała swój własny show, a także została jurorką w formacie Masterchef i Masterchef Junior. Polacy błyskawicznie ją pokochali, ponieważ Ania Starmach zawsze zarażała na ekranie uśmiechem i pozytywną energią. Gdy kilka miesięcy temu ogłosiła, że odchodzi z programu Masterchef wielu nie mogło uwierzyć w jej decyzję. Teraz okazuje się, że była ona uzasadniona, a uśmiech, którym obdarzała widzów Anna Starmach podszyty był cierpieniem. Gwiazda zdobyła się na mocne wyznanie.

Anna Starmach o walce z depresją

Występy w telewizji często okupione są ogromnym ryzykiem i odpowiedzialnością. Cały czas jest się bowiem wystawionym na publiczną ocenę, a ta to nie tylko pochwały, ale i często krytyka. To nie raz prowadzi do poważnych problemów. O wszystkim postanowiła opowiedzieć Anna Starmach. Gwiazda znana z programu Masterchef w rozmowie z Wprost podzieliła się swoimi trudnymi doświadczeniami. - Nikomu nie życzę, żeby pierwsze kroki stawiał z tak dużą publicznością... To był dla mnie, osoby wrażliwej, bardzo duży koszt emocjonalny i psychiczny. Choruję na depresję, praca w telewizji też się do tego przyczyniła - wyznała Anna Starmach. Była jurorka Masterchefa zdradziła również szczegóły swojej choroby. - Jak ktoś choruje na depresję wysokofunkcjonującą, całe otoczenie może nie zdawać sobie sprawy z tego, co tak naprawdę się z nim dzieje - dodała Ania Starmach. Gwiazda wiele wycierpiała, mamy nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej.