gwiazdy

Dagmara Kaźmierska rozpętała kolejną aferę. Tym razem zamieszany jest Conan

2024-11-07 8:44

Dagmara Kaźmierska nie daje o sobie zapomnieć. Po tym, jak na jaw wyszła afera, w którą zamieszana była celebrytka, wiele osób myślało, że całkowicie zniknie z mediów i przestanie udzielać się w sieci. Nic bardziej mylnego. Właśnie rozpętała się kolejna afera. Teraz z synem Kaźmierskiej w roli głównej.

Dagmara Kaźmierska: kolejna afera w tym roku

Ten rok Dagmara Kaźmierska jeśli chodzi o swoją aktywność medialną może raczej spisać na straty. Choć pierwsze miesiące 2024 zwiastowały, że będzie miała powody do radości - wystąpiła w show Taniec z gwiazdami i dostała swój program Dagmara szuka męża - to jednak szybko się to zmieniło. Na jaw wyszły bowiem niepokojące informacje o jej przeszłości. O tym, że celebrytka znana z programu Królowe życia miała mroczną przeszłość widzowie już wiedzieli. Jednak nie każdy wiedział, jak dramatyczne informacje znalazły się w aktach sprawy, którą miała Dagmara Kaźmierska. Według medialnych doniesień i informacji w dokumentach, celebrytka znana z TTV i Polsatu względem swoich "pracownic" miała zachowywać się, jak potwór. Nic zatem dziwnego, że usunięto ją z mediów. W sieci jednak została i ostatnio coraz mocniej się w niej udziela. Ostatnio Dagmara Kaźmierska rozpętała niemałą aferę w social mediach.

VOX: Tak dziś wygląda Staś z "W pustyni i w puszczy". Adam Fidusiewicz ma 39 lat i nie nosi już długich włosów

Dagmara Kaźmierska krzyczy na Conana

Relacja, którą mieli ze sobą Dagmara Kaźmierska i jej syn Conan Kaźmierski wielokrotnie była tematem odcinków programu Królowe życia. Chłopak wielokrotnie pojawiał się też w innych produkcjach, w których brała udział jego matka. Pomaga jej także przy transmisjach sprzedażowych na żywo. I choć Dagmara Kaźmierska zawsze mówi o tym, jak kocha swoje dziecko i, jak tęskniła za nim w więzieniu, ostatnio na jednej z transmisji wybuchła niezła afera. W pewnym momencie Conan Kaźmierski zaczął ostro obrywać od oburzonej matki. Dagmara Kaźmierska zaczęła bowiem krzyczeć m.in. "Ktoś musi tego pilnować i od tego był dzisiaj Conan, a ty siedzisz i grasz na gierce! Ale mnie nie obchodzi, że nie masz kartek, jest cały zeszyt! Jest sto zeszytów, kur...a, to weź kartki tam! Ja mam ci dawać kartki?! Kur...a jak nie chciałeś przyjeżdżać nie trzeba było. Ja cię nie będę zmuszać. Ja mogę sama zapier...ać, ryć, jak kret, jak wół kur...a. Bo nikt mi nie pomaga. A ty siedzisz! (...) Przecież od czegoś kur...a tu jesteś". Przesadziła?