19 lutego telewizja publiczna pokaże koncert, podczas którego 10 artystów wykona na żywo swoje utwory, z którymi chcieliby reprezentować nasz kraj podczas tegorocznego Konkursu Eurowizji w Turynie. Wśród nich będzie m.in. Daria Marx z utworem „Paranoia”. Kawałek jest absolutnym hitem, zajmuje aktualnie pierwsze miejsce w Best Liście VOX FM, doczekał się także wersji po polsku w wykonaniu Porannych Wyjców (do obejrzenia TU). Wszystko wskazuje na to, że Daria jest faworytką krajowych eliminacji. Co nie umknęło Dodzie. Wokalistka również chciała wziąć udział w konkursie, ale spóźniła się ze zgłoszeniem. Nie przeszkodziło jej to jednak w ocenie scenicznych dokonań Dari Marx.
ZOBACZ TEŻ: Awantura w Pierwszej Zmianie VOX FM. Daria wyszła ze studia trzaskając drzwiami!
„Uważam, że ta piosenka jest świetna, jeśli chodzi o Eurowizję. Natomiast jeśli chodzi o występy na żywo, to no... nie do końca. Wszystko jest kwestią charyzmy i tego, czy przez te 3 minuty jesteś w stanie tak skupić uwagę kilkunastu krajów Europy, żeby widzowie nie odeszli od telewizora, a to nie jest łatwe. I dlatego mówię o Darii. Musi coś wymyślić i popracować nad swoim wizerunkiem, żeby poza piosenką, która jest bardzo „catchy” i masakrycznie wchodzi w łeb, to musi za tym jeszcze coś pójść. Po prostu musi"– powiedziała Doda w rozmowie z „Plotek.pl".
Poprosiliśmy Darię Marx o komentarz do słów Dody. Co odpowiedziała w Pierwszej Zmianie VOX FM? Zobacz w wideo poniżej.