Sylwester z Dwójką – Edyta Górniak i Maryla Rodowicz z niebotycznymi gażami
Sylwester z Dwójką, niegdyś Sylwester Marzeń, to jeden z największych sylwestrowych eventów. Impreza organizowana przez lat TVP ma tylko jednego poważnego konkurenta – wydarzenie Polsatu. A jak konkurencja nie śpi, to czymś trzeba przyciągnąć wielkie gwiazdy…
Piosenki disco polo wprost idealne na Sylwestra. Z jakimi utworami najlepiej przywitać 2024 rok?
W ostatnich latach mówiło się, że Jacek Kurski potrafił wydawać na Sylwestra TVP absurdalnie wielkie kwoty, głównie właśnie po to, by przyciągnąć największe gwiazdy i ściągnąć kogoś zza granicy. Jak widać nawet po zmianie zarządu niektóre rzeczy się nie zmieniają. Pudelek poinformował jakiś czas temu, ile Edyta Górniak i Maryla Rodowicz zgarną za swoje występy.
Sylwester ma to do siebie, że gaże wokalistów wystrzeliwują w górę i wynoszą więcej (czasem znacznie więcej) niż za zwykły koncert. A ile zarobią Edzia i Maryla? Zgodnie z informacjami, do których dotarł Pudelek, obie panie otrzymają po 100 tys. złotych. I tylko one mogą liczyć na tak wysokie wynagrodzenie.
Edyta jako jedna z pierwszych podpisała umowę. Jak co roku mogła liczyć na gwiazdorskie warunki, ale też na bardzo wysoką stawkę. Podczas koncertu będzie miała dwa wyjścia, oba z Allanem i zgarnie za nie 100 tysięcy złotych. Allan będzie miał osobne wynagrodzenie, więc całe 100 tysięcy pójdzie na konto diwy. Taką samą stawkę w tym roku dostanie tylko Maryla. TVP bardzo zależało, żeby nie poszła do Polsatu, więc byli gotowi słono za to zapłacić – poinformował informator Pudelka.