Edyta Górniak wybrała się ostatnio na wakacje, gdzie przechodziła detoks od kofeiny, od której – jak sama przyznała – uzależniła się. W sieci podzieliła się swoimi przemyśleniami, zaznaczając przy tym, iż obecnie stroni również od relacji damsko męskich. W wywiadach opowiadała parokrotnie o swoich trudnych przejściach i teraz jest szczęśliwą singielką, czego w najbliższym czasie nie zamierza zmieniać.
Szczęśliwa, zdrowa, wdzięczna i spełniona. I pomyśleć, że wystarczyło usunąć ze swojego życia toksycznych, narcystycznych facetów. Z serca polecam – napisała Edyta Górniak na Instagramie.
Edyta Górniak pacyfikuje wścibskiego fana. „Ogarnij się, chłopaku”
Taki wpis wzbudził oczywiście zainteresowanie internautów. Pod postem celebrytki pojawiła się masa komentarzy, ale jeden zwrócił jej szczególną uwagę. Jeden z komentujących zapytał ją bowiem, jak w takim razie radzi sobie z życiem seksualnym (a raczej, w domyśle, jego brakiem). Odpowiedź była ostra i dosadna.
Ty akurat nigdy się nie dowiesz. Zostawiam to twojej wyobraźni. Co za płaska głowa zadaje takie pytania. Kobiecie, której nie zna. Jakiejkolwiek kobiecie i kiedykolwiek. Ogarnij się, chłopaku. Gdzie twój takt i klasa? Serio – odpisała piosenkarka.
Przyklasnęło jej wielu internautów, zaznaczając, że tak niedyskretne komentarze należy pacyfikować.