To co wydarzyło się na koncercie Krzysztofa Zalewskiego zaskoczyło samą piosenkarkę. Etna wybrała się na koncert popularnego wokalisty. Zalewski występował w Białymstoku – w mieście z którym związana jest gwiazda disco polo – w pewnym momencie, do Etny podszedł fan z prośbą o autograf. Okazuje się, że dla piosenkarki to nie tylko miły gest ale dowód uznania lokalnej społeczności o czym napisała na Instagramie.
#białystok nocą wczoraj ? na scenie @zalewskiofficial a pod sceną @etnamusicofficial kilkukrotnie proszona o zdjęcia ? To miłe , gdy w moim mieście ludzie proszą o foty ??♀️?To znak akceptacji, uznania tego, co robię ?Lubimy być akceptowani, mieć uznanie - napisała Etna na Instagramie