Skolim i Luxon nieźle się bawią
Jeśli ktoś powiedziałby dziś, że nie wie kim jest Skolim albo, że nie zna przynajmniej jednej jego piosenki, to bylibyśmy nieźle zdziwieni. Konrad Skolimowski robi ostro spore zamieszanie na polskim rynku muzycznym, a fani okrzyknęli go nawet mianem "króla latino". Nic zresztą dziwnego, ponieważ kawałki Skolima biją w sieci rekordy wyświetleń i w kilka dni są w stanie wykręcić kilkadziesiąt milionów odsłon. Na koncie piosenkarza są m.in. takie numery, jak "Wyglądasz idealnie", "Ona mi dała" czy "Kiss me baby". A wszystko wskazuje na to, że Skolim dopiero się rozkręca. Jego koncerty odbywają się praktycznie na całym świecie, ponieważ Skolim podróżuje nawet między kontynentami, gdzie również może liczyć na pokaźne grono fanów. Ostatnio dość mocno zaskoczył ich widok na jego Instagramie.
Luxon skończył w radiowozie?
Fani Skolima są już raczej przyzwyczajeni do tego, że ich idol nie jest zwyczajny. Regularnie zaskakuje bowiem czymś nowym, a niektóre akcje są naprawdę mocno odjechane. Jakiś czas temu mogliśmy np. oglądać, jak Skolim i Luxon bawią się w wannie. Teraz jednak spotkała ich zupełnie nowa przygoda. Piosenkarz pokazał bowiem samochody, do których przyczepione są niebiesko-czerwone mrugające światła. Luxon z kolei po chwili (przy pokazywaniu kolejnego auta, oklejonego napisami "sheriff") powiedział do króla latino, by ten pokazał, co jest w wozie policyjnym. Na kolejnym story sam skończył na miejscu pasażera w furce oklejonej w podobnym stylu. Czy to nowy sposób chłopaków na szybsze docieranie na koncerty? A może to tylko żart i w rzeczywistości był to plan nowego teledysku? Sami jesteśmy ciekawi!