Ujmując to krótko – w komentarzach wylało szambo. Ilość hejterskich i zwyczajnie obrzydliwych komentarzy osiągnęła poziom krytyczny. Honorata Skarbek nie pozostawiła tego bez odzewu.
Przez pryzmat tego, co ubrałam i co ich zdaniem było kontrowersyjne, niestosowne i bez godności. Cała historia o mnie została napisana, jakby dźwięk i słowa, które wypowiedziałam, były wyłączone – przyznała z goryczą w opublikowanym przez siebie filmie.
CZYTAJ TAKŻE: Beata Kozidrak pod ostrzałem krytyki: “totalne bezguście”. Mentorka z Projektu Lady komentuje
Honorata Skarbek odpowiada hejterom
Na instagramowym profilu celebrytki pojawił się długi materiał wideo, w którym przytoczyła kilka karygodnych wpisów oceniających jej wygląd i sugerujących, że przez sposób, w jaki ubrała się do podcastu, niczego sobą nie reprezentuje.
- Wyglądasz jak prostytutka
- Pustak
- Nic sobą nie reprezentuje
- Na taki ubiór mówi się słowo zaczynające się na K kończące się na A, czyli ku*wa.
- Nie przeszkadza Ci, że masturbuję się, patrząc w Twoje cycki podczas całego podcastu?
… pisali niektórzy internauci.
Honorata Skarbek nie kryła oburzenia zaistniałą sytuacją i tego typu komentarze nazwała po imieniu – obrzydliwym hejtem.
Setki komentarzy, które w mniemaniu tych ludzi odebrały mi możliwość przekazania czegokolwiek, co miałam do powiedzenia przez półtorej godziny. Pojawiały się pod tym podcastem nagminnie. Dla mnie to jest przerażająca wylęgarnia hejtu, staroświeckie dziedzictwo kulturowe związane z ocenianiem. Myślałam, że będąc w tym po***anym świecie przez 15 lat, spotkało mnie już wszystko.
Honey zapewniła, że nie ma najmniejszego problemu z konstruktywną krytyką wymierzoną w jej stronę. Ale to nie była konstruktywna krytyka. Autorów tych godnych pożałowania wpisów nie obchodziło to, co ma do powiedzenia, a wyłącznie fakt, iż ICH ZDANIEM nieodpowiednio się ubrała. Już samo piętnowanie kogoś za jego wygląd jest czymś karygodnym, ale tego typu retoryka powinna spotkać się z odpowiednimi konsekwencjami.
Ludzie mają pełne prawo do wyrażania swojego zdania, swoich opinii. Natomiast, jeśli odbierana jest mi moja realna tożsamość przez to, że zobaczyli kawałek dekoltu. I przez to jestem gnojona, poniżana, obrażana, marginalizowana, to nie godzę się na to, nie chcę być tego częścią i nie chcę tego sygnować swoim nazwiskiem – dodała celebrytka.
Wokalistka podkreśliła również niezwykle istotny aspekt – wielu internautom brakuje wyobraźni i poczucia jakiejkolwiek odpowiedzialności. Tego typu ataki mogą się bowiem negatywnie odbić na psychice ofiary i nieść ze sobą tragiczne konsekwencje.
Jak pomyślę, że taka sytuacja spotyka lub miałaby spotkać kogoś z o wiele mniejszym doświadczeniem.... To dobrze wiemy, jak takie sytuacje się kończą. Począwszy od dzieciaków w szkołach, przez osoby trochę dojrzalsze, do starszych osób. Żaden człowiek nie jest z kamienia, każdy człowiek ma emocje.
Nie do wszystkich dotarł apel Honoraty Skarbek. “Niech sama szanuje siebie, a potem wymaga tego od innych”
Jednym z najbardziej oburzających komentarzy był ten, w którym autor uznał, iż ubiór kobiety może być zaproszeniem do gwałtu.
- A później takie maja pretensje, że są gwałcone – czytamy w rzeczonym wpisie.
Honorata Skarbek nie gryzła się w język odnosząc się do tego typu narracji.
I zupełnie nie zgadzam się na to, żeby jakiś debil pisał komentarz, że “tak się ubrała, to niech nie ma potem pretensji, że została zgwałcona”. Nigdy nie dopasuję się do oczekiwań takiej części społeczeństwa z tak zaburzonymi poglądami i tak ograniczonym światopoglądem – powiedziała.
Jak już przy zaburzonych poglądach jesteśmy – Przemek Gorczyk, czyli autor podcastu, którego dotyczy cała draka, udostępnił na swoim InstaStories wpis opublikowany przez profil posługujący się nickiem @imperiumsukcesu. Jego autor nie zwyzywał Honoraty Skarbek od prostytutek, ale otwarcie przyznał, że potępia jej postawę i sama jest sobie winna, gdyż zachowała się niegodnie. Powołał się przy tym na… Biblię.
Jako Chrześcijanin potępiam takie zachowanie. Jest napisane (m.in. 1 Tym. 2:9), aby kobiety ubierały się skromnie i tak, aby świadczyło to o zdrowym rozsądku. Chodzenie z cyckami na wierzchu nie jest ani trochę normalne – czytamy we wpisie.
Dalej było tylko lepiej. Internauta obwieścił, że przecież kobieta stworzona jest dla mężczyzny (sic!), a seksualizacja przedstawicielek płci przeciwnej przez samców jest wyłącznie wynikiem ich przewinień i prowokacji (sic!!).
Poza ty kobieta została stworzona z mężczyzny, ze względu na mężczyznę i dla mężczyzny, więc została ukształtowana w taki sposób, aby mężczyzna ją pożądał + mamy wielokrotnie większy popęd seksualny, co sprawia, że seksualizacja ciała przez kobiety jest tym bardziej niegodziwa. Tak, jest to pokusa dla mężczyzn, a przypominam, że współżycie bez ślubu lub nawet sama chęć jest grzechem.
W opinii @imperiumsukcesu to Honorata Skarbek jest winowajczynią i agresorką, a mężczyźni zamieszczający obrzydliwe, sutenerskie komentarze – ofiarami.
Jeżeli uważasz, że zwracanie uwagi kobiecie na jej patologiczne zachowanie, to brak szacunku, to wiedz, że jesteś simpem i idi*tą. (…) A pani Honorata niech nie próbuje robić z siebie ofiary jak ktoś (w szczególności mężczyzna) będzie ją seksualizował i komentował jej wygląd. Niech sama szanuje siebie, a potem wymaga tego od innych.
Honorata Skarbek nie odniosła się jeszcze do przytoczonego wpisu. My zaś żywimy nadzieję, iż nie jest to autentyczna wypowiedź i światopogląd, a zwykły trolling.
i
