Hotel Paradise 8 – powroty powinny (hehe) powrócić?
Dotąd jak ktoś odpadał z “Hotelu Paradise” to mógł wrócić za jakiś czas i znów namieszać, lub nawet zemścić się na wrogach (jak liczyliśmy, że zrobi Lucy w poprzedniej edycji). Tym razem już nic z tego – w 8. sezonie wprowadzono zakaz powrotów, zatem jak ktoś odpadnie, to już na amen. I o ile w teorii wydawało się to całkiem mądrym posunięciem, byśmy jako widzowie nie oglądali w kółko tego samego, o tyle w praktyce – zdaniem niektórych – psuje to dramaturgię.
SPRAWDŹ TEŻ: Hotel Paradise 8: Ola wywołała poruszenie wśród widzów. TYM miała pokazać, jaka jest naprawdę
W sieci coraz częściej pojawiają się komentarze, w których internauci wyrażają swoją dezaprobatę. Czytamy w nich, że brakuje już tej dramy, którą generowały właśnie powroty żądnych zemsty uczestników. No i nasi ulubieńcy mogą się przez to szybko pożegnać z programem.
Moim zdaniem to, że nie ma powrotów o wiele gorzej działa na oglądalność. Ja np. chciałabym zobaczyć jak wraca Luiza i się mści na Bartku albo jak wraca Jessi i czy między nią a Michałem będzie coś więcej – czytamy w jednym z komentarzy.
Czy brak powrotów rzeczywiście odbije się na oglądalności i producenci “Hotelu Paradise” przywrócą dawne zasady? Czas pokaże.
SPRAWDŹ TEŻ: Hotel Paradise 8: Bartek ostro o Luizie. Te relacje szybko zniknęły z sieci