Hotel Paradise 10. Nowe rozdanie
Hotel Paradise 10 od początku zapowiadał wiele zmian. Już nie chodziło tylko o nową prowadzącą, czyli Edytę Zając, ale również:
- braku Rajskiej Wyroczni,
- parach mieszanych,
- "zemście" odpadającej osoby.
Uczestnicy nie wiedzieli wcześniej o nowych zasadach. Dowiedzieli się dopiero o nich podczas trwania programu. Największe zaskoczenie wywołała jednak "zemsta" odpadającego. Kamil przy odpadnięciu miał wyznaczyć dwie osoby, które w pojedynku zawalczą o miejscu w Hotelu. Zarówno fani, sam Kamil, ale i uczestnicy byli w ogromnym szoku. Jak zaznaczano, daje to spore pole do popisu w tzw. możliwej zemście.
Hotel Paradise 10. Internauci narzekają na nowy sezon
Sam Hotel Paradise od początku wywołuje ogromne kontrowersje w mediach społecznościowych. Fani nie są do końca zadowoleni z mieszanych rozdać. Wielu z nich zaznacza, że program miał inne założenie.
- Rozumiem postępujące czasy, ale pary homo do mnie nie przemawiają - powiedziała nam pani Magdalena.
Największy problem fani jednak mają z uczestnikami. Wielu z nich zauważa, że obecnie Hotel Paradise zbliża się do Warsaw Shore, a zachowanie "hotelowiczów" odstrasza fanów.
- Nowy sezon Hotelu Paradise choć dostarcza emocji, to jednak nie tego oczekiwałem. Chętnie obejrzałbym bardziej dojrzalsze relacje kosztem intryg. Większość uczestników sprawia jednak wrażenie przyjaznych osób. Myślę że podczas castingu nie bez powodu zostali dobrani w taką właśnie ekipę - skomentował nam fan Hotelu Paradise.
Całą sprawę skomentował też uczestnik pierwszej edycji Hotelu Paradise, Maciej Kindler.
- Z całej sympatii do programu, który dał mi świetne wspomnienie i umilał czas oglądając kolejne edycje, ale ta aktualna, to kompletne faux-pas od strony produkcji. Raczej nic temu sezonowi nie pomoże. Odnoszę wrażenie, że o ile wcześniejsze edycje mogły wzbudzać u przeciętnego widza może nie nawet pozytywne, ale chociaż mieszane uczucia i dzięki nim utrzymać go przy TV, tak chyba głównym celem obecnej jest podsycanie negatywnych emocji u odbiorcy - napisał w komentarzu Maciej.
Zachowano oryginalne formy wypowiedzi.