telewizja

Izabela Zeiske z Gogglebox zbierała się do tego rok! Tak ją potraktowano

2025-01-31 17:12

W Gogglebox. Przed telewizorem mówią o niej "ciocia Iza". Nic zresztą dziwnego, w końcu Izabela Zeiske pojawia się w tej produkcji od pierwszego odcinka i zaraża swoim pozytywnym nastawieniem. Choć nie zawsze ma niestety łatwo w życiu. Ostatnio podzieliła się z fanami smutną informacją. Do tej decyzji zbierała się od roku.

Gogglebox. Przed telewizorem: Izabela Zeiske straciła mamę

Gdy niemal rok temu Izabela ZeiskeGogglebox. Przed telewizorem przekazała informacje o tym, że jej mama nie żyje, w Internecie otrzymała liczne słowa wsparcia ze strony swoich fanów. Nic zresztą dziwnego. Sama gwiazda TTV regularnie dzieli się dobrą energią nie tylko z telewizyjnego ekranu, ale i na swoich social mediach. Widzowie przyzwyczaili się też do "buni", jak pieszczotliwie o babci mówił Joachim Zeiske. Mama Izy pojawiała się bowiem w programie Gogglebox. Przed telewizorem i zyskała pokaźne grono miłośników. Ci nie kryli smutku na wieść o tym, że nie zobaczą jej więcej na szklanym ekranie. Sama rodzina Zeisków mocno odczuła stratę ukochanej członkini familii. Izabela Zeiske i Chimek na jakiś czas zniknęli z programu Gogglebox. Przed telewizorem. Później, kilka miesięcy po tragedii, gwiazdy produkcji nadal nie kryły łez na wspomnienia o mamie i babci. Teraz Izabela Zeiske podjęła zdecydowane kroki.

VOX_Kim jest matka Elona Muska? Maye Musk wychowała geniusza i podbiła świat mody

Izabela Zeiske porządkuje sprawy urzędowe

Każdy z nas na przeżycie żałoby potrzebuje innej ilości czasu. Izabela ZeiskeGogglebox. Przed telewizorem potrzebowała blisko roku, choć i dziś na wspomnienie o mamie ma zaszklone oczy. Jak jednak przekazała na swoich social mediach, po takim czasie w końcu wzięła się za uporządkowanie spraw urzędowych. Po śmierci mamy otrzymała bowiem mieszkanie jako spadkobierczyni. Dlatego jedno z przedpołudni postanowiła poświęcić na załatwienie wszystkich papierów. Izabela ZeiskeGogglebox. Przed telewizorem udała się m.in. do administracji. Już tam czekały ją niezłe przeprawy, jak to w urzędzie. Kolejne rozczarowanie przyszło jednak, gdy chciała załatwić sprawy u jednego z operatorów. Okazało się bowiem, że firma nie przyjmuje klientów indywidualnych bez umówienia wizyty przez Internet. Dlatego gwiazda Gogglebox. Przed telewizorem została odprawiona z kwitkiem. Izabela Zeiske nie kryła rozczarowania. Zresztą trudno się jej dziwić...