W ciągu ostatnich trzech lat Daniel Martyniuk dał się poznać całej Polsce. W krótkim czasie zdążył się zaręczyć, wziąć ślub, zostać ojcem oraz rozwieść się. Kilkukrotnie trafił też do policyjnej kartoteki. Ostatnio odpowiadał przed sądem za prowadzenie auta bez uprawnień i złamanie kwarantanny. W 2020 roku tematem, który rozgrzewał tabloidy były skandale związane z głośnym rozwodem Daniela z Eweliną, publiczne pranie brudów i walka o córkę Laurę. W tym czasie do gry wkroczyła Faustyna - była dziewczyna Martyniuka. Daniel odnowił tę znajomość jeszcze przed sprawą rozwodową. Z resztą również o niej wypowiadał się niepochlebnie w mediach społecznościowych. Jednak dziewczyny to nie zraziło. Najwyraźniej wszystko mu wybaczyła i znów jest widywana u boku ukochanego. Jak się okazuje kobieta nie chce być już tylko partnerką Daniela.
- Faustyna naciska, że nie chce być "na doczepkę". Chce zostać panią Martyniukową i od kilku miesięcy naciskała na ślub. Rodzice Daniela są załamani jego postępowaniem, nie są w stanie przewidzieć, co zrobi. Nawet na łonie rodziny nie chcą komentować tego, co robi - powiedziała "Super Expressowi" osoba z otoczenia Martyniuków.
Skoro mimo wybryków Daniela, dziewczyna wciąż przy nim trwa, to może nic nie jest w stanie zabić tej miłości?