The Traitors: Zdrajcy. Łzy, a potem wielka radość
"The Traitors:Zdrajcy" doczekali się nawet skargi do KRRiT. Jak się okazuje widzom nie do końca podobają się niektóre konkurencje, jak rażenie prądem czy konkretne zachowania uczestników. Widoczny jest podział na "starszyznę" i "młodziaków". Marcin wielokrotnie dawał odczuć młodszym uczestnikom, że starsi wiedzą lepiej. Młodzi za to na swój sposób walczyli z nimi innymi chwytami.
Przez ponad 7. odcinków nie udało się złapać ani jednego zdrajcy. Lojalni sami się eliminowali przy stole, a potem dodatkowo usuwano ich podczas nocnych obrad. Rysa na szkle zdrajców pojawiła się przy eliminacji Natalii przez Patrycję. Już wtedy lojalni zaczęli podejrzewać dziennikarkę z Piły o rolę zdrajcy. Jak się okazało - mieli rację i wyeliminowali Patrycję w 8. sezonie. Zostało już trzech Zdrajców, co wywołało ogromną radość wśród lojalnych.
Mimo to, pojawiły się też łzy podczas obrad okrągłego stołu. W pewnym momencie uczestnicy zaczęli mocno krytykować młodego Dawida i podejrzewać go o bycie zdrajcą. Chłopak nie wytrzymał i polały się łzy.
- Nie jestem tak twardy i przebiegły, jakby wam się wydawało - mówił Dawid.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Dawid z Kają nie szczędzą sobie krytyki w mediach społecznościowych. Poszło o mistrzostwa świata