M jak miłość: Dominika Ostałowska odchodzi z serialu
Takiego zatrzęsienia na rynku polskich seriali chyba nikt się nie spodziewał. Co prawda czasem pojawiają się informacje o tym, że popularni aktorzy rezygnują z udziału w produkcjach, jednak nigdy nie następowało to na taką skalę. Tymczasem kolejna znana aktorka ogłosiła, że rozstaje się ze znanym serialem. Tym razem chodzi o M jak miłość, czyli jedną z ukochanych produkcji Polaków. O swoim odejściu z tego formatu poinformowała Dominika Ostałowska, czyli gwiazda, która wcielała się w rolę Marty. Ta w M jak miłość pojawia się od samego początku i było mocno charakterystyczną postacią dla serialu. Dominika Ostałowska miała w produkcji swoich zwolenników, to nie brakowało i krytyków. Jednak mimo to występowała na ekranie od kilkudziesięciu lat. Teraz zamieściła w sieci specjalne oświadczenie, w którym zwraca się do widzów. Nie brakuje słów żalu.
Dominika Ostałowska rozstaje się z M jak miłość
To zdecydowanie nie jest dobry czas dla miłośników polskich seriali. Najpierw odejście z Klanu ogłosiła Barbara Bursztynowicz, a teraz z M jak miłość odchodzi Dominika Ostałowska. To dziwi tym bardziej, że nic tego nie zwiastowało. Niespodziewanie aktorka zamieściła oświadczenie w swoich social mediach. "Chciałam Wam powiedzieć, że po wielu latach żegnam się z rolą Marty w „M jak miłość”. Pragnę za te wszystkie lata spędzone na planie z całego serca podziękować obu ekipom i reżyserom, a także wszystkim innym pracownikom produkcji. To były piękne chwile, było wiele radości i satysfakcji, ale bywało też czasem bardzo ciężko, i za te momenty wspólnego wspierania się i wzajemnego darowania sobie dystansu i poczucia humoru jestem wdzięczna najbardziej" - zaczęła Dominika Ostałowska. W dalszej części zapewniła, że będzie tęsknić za ekipami i podziękowała widzom. Gwiazda M jak miłość nie zdradziła jednak z czego wynika jej decyzja. Czy to wypalenie rolą? A może chęć podjęcia się nowych wyzwań? Być może Dominika Ostałowska jeszcze to ujawni. My życzymy jej powodzenia!