„Właśnie jadę firmy, agencji wytwórni Star żeby się pożegnać i podziękować za współpracę (…) Fajnie było, miło było. Dziękuję wszystkim za to, że kochacie, kochaliście, będziecie kochać zespół Boys” - powiedział Marcin Miller. Szokujące słowa wypowiadane w krótkim wideo zamieścił na swoim Instagramie. Dodał jeszcze, że musi usunąć wszystkie żeby i przejść operację kręgosłupa… Fani nie wierzą w słowa wokalisty.
- Dobry żart Panie Marcinie ???
- 1 kwietnia ????
- Prima aprilis uwielbiam Marcina za jego poczucie humoru ??? - komentują internauci.
Marcin Miller nie potwierdził, czy informacje o końcu kariery to primaaprilisowy żart, ale mamy nadzieje, że tak właśnie jest. Choć trzeba przyznać, że lider zespołu Boys na nagraniu jest bardzo poważny. Zobacz na voxfm.pl