Spis treści
Marcin Miller tyra na budowie w Hiszpanii, czym zaskoczył swoich fanów. Lider grupy Boys na najnowszym nagraniu przekonywał, że żadnej pracy się nie boi i nawet takiej gwieździe jak ona korona z głowy nie spadnie. Po latach nagrywania hitów, twórczości artystycznej, koncertów, teraz ma wylewać poty i stawiać piękne domy. A nikogo nie trzeba umacniać w przekonaniu, iż budowlanka należy do jednego z najtrudniejszych, najbardziej wymagających zawodów na świecie.
Marcin Miller tyra na budowie w Hiszpanii
Marcin Miller udostępnił nagranie wideo, za sprawą którego dowiadujemy się, że gwiazda discopolowej sceny muzycznej znajduje się w Hiszpanii. W kasku, odblaskowej kamizelce przemierza przez tamtejsze ulice i nie wiadomo, czy faktycznie postanowił zająć się czymś innym, czy realizuje zdjęcia do najnowszego klipu. Na nagraniu, z uśmiechem na twarzy przekonuje, że żadna praca nie hańbi, a dla takich "artystów" jak on w naszym kraju roboty nie ma. Wyśmiał jednocześnie tych, którzy mówią, że muzycy discopolowi nie są artystami. Przyznał jednocześnie, że jego zarobki w Hiszpanii są bardzo dobre.
Dzieci na Pierwszej Komunii śpiewają disco-polo. Szokujące nagranie odkopane!
Marcin Miller na budowie - co robił?
Marcin Miller swoim nagraniem zaniepokoił fanów, którzy mają nadzieję, że nie jest to zapowiedź końca kariery artysty. Obstawiają, że może on się przenieść do Hiszpanii na emeryturę i aktualnie nadzoruje prace swojego wymarzonego domu. Dla Marcina Millera muzyka to całe życie, więc nawet, jeśli przeprowadzi się on do Hiszpanii, to i tak będzie tworzyć oraz nagrywać. Damy Wam znać, gdy tylko dostaniemy potwierdzenie!