Zenek Martyniuk

i

Autor: materiały prasowe Zenek Martyniuk

Molestowanie seksualne na planie filmu „Zenek”? Statystka: „Nie zdążyłam zareagować, kiedy włożył rękę między moje nogi”

2021-02-04 18:24

Na planie filmu "Zenek" miało dojść do molestowania seksualnego przez jednego z aktorów. Rozmowę na ten temat upublicznił dziennikarz Piotr Krysiak. Do zarzutów odniósł się Jarosław Jakimowicz, który nie został wymieniony w tekście.

„Gwiazdor TVP” molestował mnie na planie „Zenka” - zaczyna swój wpis na Facebooku Piotr Krysiaki. Dziennikarz cytuje słowa Dominiki, która była statystką na planie filmu "Zenek" (imię oraz opis sceny zostały zmienione - przyp. red.) - "Odezwałam się do Pana, bo coś we mnie pękło. (…) Nigdy nie czułam się tak obezwładniona, skonsternowana i zażenowana. Głowa chciała krzyczeć, uciekać, a ciało jakby wypełnione betonem – martwe" - powiedziała dziennikarzowi. Kobieta brała udział w zdjęciach nagrywanych w listopadzie 2019 roku, a w produkcji miała do odegrania jedną scenę z „Gwiazdorem TVP”.

Mieliśmy sobie okazywać sympatię. Ot, tyle. Bez całowania i żadnego obmacywania. W filmie widać nas maksymalnie do pasa. On jednak sięgał zdecydowanie dużo niżej (...) Najpierw powiedział mi, że bardzo chętnie by mnie przeleciał. Nawet nie zdążyłam zareagować, kiedy włożył rękę między moje nogi i zaczął mnie dotykać. Odsunęłam się i odliczałam sekundy, aż powiedzą koniec i będę mogła stamtąd uciec – dodała.

Zapytana przez dziennikarza, dlaczego nie zgłosiła molestowania, kobieta przyznała, że się bała. Odważyła się opowiedzieć swoją historię dopiero po przeczytaniu historii Krysiaka o modelce rzekomo zgwałconej przez tego samego „Gwiazdora”.

Choć we wpisie nie padło imię i nazwisko aktora, do sprawy odniósł się obecny prezenter Telewizji Polskiej Jarosław Jakimowicz, który w filmie "Zenek" zagrał menedżera. "Uważam to za kolejne z serii pomówień wymierzonych w moje dobre imię i wiarygodność" - napisał na Instagramie.