Monika Richardson wróci do TVP?
Monika Richardson była przed laty jedną z czołowych gwiazd Telewizji Polskiej. Prezenterka zajmowała się zapowiadaniem programów, prowadziła "Pytanie na śniadanie", a także kultowy program "Europa da się lubić". Głośno było też swego czasu o jej związku ze Zbigniewem Zamachowskim. Z czasem jednak zarówno związek, jak i kariera w TVP się zakończyły i dziennikarka zajęła się zupełnie inną branżą. Obecnie zajmuje się nauką języków obcych i sądząc po jej wpisach w social mediach szczególnie nie narzeka. W ostatnich tygodniach obserwujemy jednak na ekranach liczne powroty do TVP. Do stacji wrócili m.in. Maciej Orłoś i Jarosław Kulczycki, a lista nazwisk jest coraz dłuższa. Czy Monika Richardson również wróciłaby do TVP? O to została ostatnio zapyta w jednym z wywiadów.
Monika Richardson o nowej TVP
Wiele osób nie wyobrażało sobie dawniej telewizji bez Moniki Richardson. Ta jednak kilka lat temu zniknęła z ekranów. O to, czy wróciłaby do TVP zapytał ją portal jastrzabpost.pl. Dziennikarka nie odpowiedziała "nie". Podkreśliła, że nie wie, ponieważ nie zależy to od niej. Zapewniła również, że gdyby otrzymała taką propozycję, to z pewnością by ją rozważyła. Przy okazji Monika Richardson pokusiła się o kilka słów o zmianach w TVP.
Fajnie, że są jakiekolwiek zmiany w TVP. Codziennie dobiegają mnie głosy, że „ten stracił pracę, tamta straciła pracę”. Przepraszam, bo ja nie jestem osobą mściwą, ale wydaje mi się, że takie czyszczenie jest bardzo ważne, żeby Telewizja Polska odzyskała wiarygodność.
- przyznała w wywiadzie Richardson.
Jak widać niewykluczone, że w temacie TVP dziennikarka nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Otwarte pozostaje pytanie - czy jej powrotu chcieliby również widzowie.
