Natasza w Hotelu Paradise od początku wywoływała mocne emocje
Natalia - Natasza od samego początku wywoływała dosyć sprzeczne emocje. Wiele osób doceniało ją za jej lojalność wobec przyjaciół i Wiktora, a inni byli oburzeni o jej zachowanie. Krzyki, agresję słowną, ale i próbę manipulowania innymi uczestnikami. Gdy odpadła z programu, widzowie wyraźnie zauważyli, że atmosfera stała się tam zdecydowanie lżejsza. Jak jednak los chciał, Natalia wróciła do Hotelu Paradise. Internauci od razu wyczuli w tym "ustawkę".
Natasza jednak nie przejmowała się innymi i wróciła do swojej gry. Szybko doszło między nią, a czekającym na jej powrót - Wiktorem. Okazało się, że mają oni inne priorytety, co ona wyraźnie zaznaczyła m.in. podczas Pandory. Wiktor postanowił podejść na Rajskim Rozdaniu do pewnej pary, aby odpaść z ręki dziewczyny, którą najbardziej lubi, czyli Jagody.
Jak potem powiedziała Natasza, gdyby on do niej podszedł, to i tak by go wybrała. Mimo to stworzyła parę z Kamilem. Odpadli jednak oni w pierwszej konkurencji w finałowym tygodniu. Dziewczyna w pewnym momencie podczas płynięcia tratwą poddała się i zaznaczyła, że nie chciała walczyć ze swoją przyjaciółką Karoliną.
Hotel Paradise: Kamil odpadł przez decyzję Nataszy? Jest komentarz mężczyzny
Internauci zgodnie zauważyli, że Kamil ucierpiał przez decyzję Nataszy. Sam chłopak postanowił odnieść się do tego na swoim Instagramie. Na samym początku zaznaczył, że cała sytuacja została inaczej pokazana, niż było to w rzeczywistości.
- Natalia dotarła do skrzynki dużo wcześniej niż Bartek i Amanda, którzy w tym czasie nadal budowali swoją tratwę na plaży. A mimo to jakimś cudem nie udało jej się znaleźć kodu do skrzynki - napisał Kamil.
Jak dodał, dla niego oczywisty jest fakt, że Natasza podjęła przez sytuację Karoliny i Adraian.
- Z jednej strony jest mi bardzo przykro, bo wiem, że z każdą inną dziewczyną najprawdopodobniej bym nie odpadł. Z drugiej strony rozumiem Natalię. Nasza para była krótka i koleżeńska, a ona postawiła na swoją przyjaciółkę z hotelu - napisał Kamil.
Podsumował to też tak, że prawdopodobnie i tak by odpadli na UberPandorze, ponieważ nie mają tak silnych relacji jak pozostali uczestnicy.