Mariusz Borek nie żyje!
Tej informacji nikt się nie spodziewał. Nie żyje Mariusz Borek. Fani disco polo doskonale znali tę postać. Mariusz Borek był założycielem oraz wokalistą grupy Skalar. To ta formacja przed laty tworzyła hity, do których w czasach młodości bawiły się miliony Polaków. Zresztą i dziś doskonale pamiętają je miłośnicy disco polo z tamtych lat. Informacja o śmierci Mariusza Borka pojawiła się na Facebookowym profilu grupy. To tam w poruszających słowach pożegnali go jego przyjaciele. Jak możemy dowiedzieć się z postu - Mariusz Borek odszedł 6 stycznia 2024 roku. "Dzisiaj dotarła do nas smutna wiadomość o śmierci naszego kolegi oraz dawnego współpracownika Mariusza Borka. Założyciela oraz wokalisty zespołu Skalar. Składamy najszczersze kondolencje rodzinie Mariusza." - napisano na profilu grupy Skalar.
Nie żyje Mariusz Borek - pogrzeb
Fani zespołu Skalar w sieci nie kryją żalu. Pod postem formacji, w którym poinformowano o śmierci Mariusza Borka pojawiło się mnóstwo komentarzy, w których miłośnicy grupy wspominają wokalistę i założyciela zespołu. Niezwykle poruszający post zamieszczono również na Instagramie grupy Skalar.
Pamietam poczatki jak były wielkie plany, chcielismy źeby o nas było głosno. I udalo sie 🏆 slyszala nasz cała Polska.Pierwsze koncerty, nowe wyzwanie ale daliśmy rade.Mamy wspólną historie, ktora nigdy nie zginie, mamy nasze wspomnienia które zawsze zostaną w pamieci.Pózniej nasze drogi sie rozeszły, kazdy z Nas poszedł w swoja strone tak miało być, tak to było gdzies zapisane. Jeszcze sie spotkamy, tam gdzie każdy z nas bedzie i zagramy razem na jednej scenie.
- czytamy we wpisie.
Pogrzeb Mariusza Borka zaplanowano 9 stycznia o godzinie 9:45 w kościele pod wezwaniem Św. Ap. Piotra i Pawła w Łapach. Mężczyzna zmarł w wieku 50 lat.
