Filip Gurłacz - "Mama ostrzegała" w filmie "Nic na siłę"
Nie o każdej piosence w Polsce można powiedzieć, że po jej jednym usłyszeniu zapada w pamięć na tyle, że długo nie wychodzi nam z głowy. Ale do numeru "Mama ostrzegała" to stwierdzenie pasuje doskonale. Kawałek, który w oryginale wykonuje zespół Daj to głośniej doczekał się w sieci już ponad 210 milionów wyświetleń i nic zresztą dziwnego. Mama ostrzegała to utwór, który świetnie sprawdza się na domówkach, ale i na klubowych imprezach, a sam zespół zawsze porywa nim tłumy na swoich koncertach. Zapewne dlatego też ten hit chętnie wykorzystywany jest przy różnych okazjach i coverowany. Mogliśmy go usłyszeć już chociażby w programie Twoja twarz brzmi znajomo. To tam fenomenalnie "Mama ostrzegała" zaśpiewał Filip Gurłacz. Jednak nie był to jego jedyny wykon tego kawałka. Pojawia się on bowiem w nowym filmie Nic na siłę.
"Mama ostrzegała" w dużej produkcji dla Netflixa
W filmach mogliśmy usłyszeć już różne numery disco polo. Jednak Mama ostrzegała w takim wydaniu robi ogromne wrażenie. Filip Gurłacz, czyli popularny aktor młodego pokolenia zaśpiewał ten kawałek w nowej produkcji dla Netflixa - Nic na siłę. I trzeba przyznać, że ta wersja sprawia, że fanom mogą opaść szczęki. Filip nie tylko po raz kolejny zachwyca swoim wykonem, ale i stylizacją, w której pojawia się w filmie. Ten opowiada o szefowej kuchni, Oliwi, która trafia na wieś za sprawą podstępu. Wszystko po to, by uratować gospodarstwo jej babci. Niespodziewanie zakochuje się jednak w niezwykle przystojnym rolniku. Jakby tego było mało - skrywa on pewien sekret. Żeby jednak go odkryć musicie obejrzeć film Nic na siłę. To tam usłyszycie też całe wykonanie numeru "Mama ostrzegała" w wersji od Filipa Gurłacza.