Hotel Paradise 10. Adrian i Karolina zbliżyli się do siebie
Najnowszy sezon Hotelu Paradise wywołuje ogromne emocje. Nie przez zmiany, ale samych uczestników. TVN pokazuje głównie same aferki i dramy, przez co przeciętny widz może odnieść wrażenie, że nic innego tam się nie dzieje oprócz właśnie kłótni.
Z założenia powinien być to program randkowy i jak widać - pojawiła się jedna para romantyczna (nie powiemy tak na razie o Alicji i Tymku, bo oni sami nie wiedzą, czego chcą od życia). Karolina z Adrianem od początku wpadli sobie w oko. Mimo to internauci zarzucali dziewczynie, że jest bardzo chłodna dla swojego partnera. Sam mężczyzna powiedział to jej podczas jednej z rozmów. Oczekiwał trochę większego zaangażowania od dziewczyny.
W jednych z odcinków pod kołdrą doszło do namiętnego pocałunku między Adrianem a Karoliną. Kolega pochwalił się tym Alicji, przez co doszło do niemałej afery. Karolina była wściekła na koleżankę, że powiedziała o tym przy wszystkich uczestnikach.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Hotel Paradise. Kamil wprost o relacji z Tymkiem i Alicją. "Uruchomiła się dwubiegunówka"
Hotel Paradise 10. Karolina i Adrian komentują całe zamieszanie
Widzowie nie rozumieli oburzenia Karoliny nie tylko w kierunku Alicji, ale i Adriana. Dziewczyna postanowiła to skomentować na swoim Instagramie. Jak napisała Karolina, nie lubi publicznie okazywać swoich uczuć.
- Ja źle to wszystko odebrałam, bo odebrałam to tak, jakby się chwalił i dla mnie to był zapalnik do kłótni. Wieczorem sobie wszystko wyjaśniliśmy - napisała Karolina.
Odpowiedziała też na zarzut, że "nie angażuje się w relację z Adrianem".
- Jak ja miałam się poczuć w 100% pewna, skoro on na tamtym etapie cały czas powtarzał, że owszem, jest fajnie, ale on się absolutnie nie angażuje i nie zakochuje, bo nie wierzy, że da się tam stworzyć jakąkolwiek prawdziwą relację w tak krótkim czasie? [...] Nie dziwcie mi się aż tak - napisała Karolina.
Adrian postanowił również skomentować całą sytuację. Jak zaznaczył, według niego Karolina wyolbrzymiła całą sytuację, bo po prostu mogła podejść i wszystko wyjaśnić.
- Fakt, że to powiedziałem, nie wychodził z potrzeby "chwalenia się" czy gry, żeby pokazać, że jesteśmy silną parą - napisał Adrian.
Jak dodał, ogólnie jest osobą zamkniętą w sobie, jeżeli chodzi o mówienie o swoich uczuciach. W tej sytuacji chciał wyjść ze swojej strefy komfortu, dlatego powiedział o tym Alicji.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Hotel Paradise pod lupą Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. TVN ma się czego bać?