Wielkanocny żart Andrzeja z Plutycz. Co zrobił rolnik z Podlasia?

i

Autor: screen Youtube/Gienek i Andrzej Plutycze Wielkanocny żart Andrzeja z Plutycz. Co zrobił rolnik z Podlasia?

rolnicy. podlasie

Rolnicy. Podlasie: Andrzej z Plutycz pokazał nową piękność w jego życiu. "Daję pół roku"

2024-04-05 10:44

Andrzej z Plutycz z serialu Rolnicy. Podlasie to chyba najpopularniejszy rolnik w naszym kraju. Telewizja przyniosła mu nie tylko rozpoznawalność, ale i fanów, a także osoby, które chcą go wspierać. Ostatnio w gospodarstwie Andrzeja pojawiła się nowa piękność - ładowarka. Widzowie nie wróżą jej jednak zbyt długiej kariery.

Rolnicy. Podlasie: Andrzej z Plutycz ma nową ładowarkę

Tego rolnika doskonale znają wszyscy fani programu Rolnicy. Podlasie. Zresztą zapewne nie tylko oni. Sława jaką ma Andrzej z Plutycz już dawno wyszła bowiem poza granice telewizji. Mężczyzna od dłuższego czasu prowadzi swój kanał na You Tube, na który możemy zobaczyć jeszcze więcej niż w programie. To tam pokazuje swoim obserwatorom plany na przyszłość, swoją metamorfozę, a także, jak spędza wolny czas. Andrzej z Plutycz nie może narzekać na brak widzów. Jego filmy regularnie oglądają tysiące osób, a on sam może liczyć nawet na wycieczki do Plutycz. To ma się nie podobać sąsiadom bohatera serialu Rolnicy. Podlasie. Jednak on sam chyba się tym szczególnie nie przejmuje. Tym bardziej, że w jego życiu dosć dobrze się wiedzie. Ostatnio na gospodarstwie Andrzeja pojawiła się ładowarka!

BEST LISTA 500 – MAKING OF

Rolnicy. Podlasie: ładowarka nie wytrzyma przy Andrzeju?

Bohater serialu Rolnicy. Podlasie zdążył się już chyba przyzwyczaić do tego, że oprócz tego, że ma fanów, to musi się i liczyć z hejterami. Niemal pod każdym filmem, który zamieszcza Andrzej z Plutycz możemy zobaczyć negatywne komentarze. Nie inaczej było w przypadku nowej ładowarki. Część osób uważa bowiem, że Andrzej z nią nie podoła i nowy sprzęt szybko zostanie zniszczony.

Daje pół roku tej ładowarce

O matko boska jak nawet błotników nie potrafił naprawić a tym che pracować to tylko czekać aż coś w niej strzeli i będzie stać na serwis

wy sie smiejecie a firma daje mu maszyne bo andrzej jest lepszy niz nie jeden tester jak wytrzyma andrzeja to znaczy ze solidna firma

- czytamy w komentarzach pod filmem Andrzeja z Plutycz.

Czy faktycznie z nowego sprzętu nic nie będzie? A może obserwatorzy za mocno się czepiają?