Rolnicy. Podlasie: Andrzej z Plutycz w tarapatach
W serialu Rolnicy. Podlasie jest wielu bohaterów. Jednak największe emocje od lat wzbudza Andrzej z Plutycz. I trudno się temu dziwić, ponieważ ten facet wie, co zrobić, żeby przyciągnąć uwagę widzów. Choć ci czasami czepiają się, że robi właściwie niewiele. Jednym z zarzutów, który często dostaje Andrzej z Plutycz z Rolnicy. Podlasie jest bowiem to, że jest mało pracowity i często wyręcza się innymi. Fani serialu nie raz zarzucali mu też, że nie do końca przykłada się do gospodarstwa. Przez długi czas w Plutyczach na podwórku było mnóstwo błota. To jednak udało się ostatnio uprzątnąć. Andrzej z Plutycz z serialu Rolnicy. Podlasie ma natomiast teraz inny problem. Jego gospodarstwo zostało bowiem dotknięte niezwykle trudną sytuacją. Czy rolnik sobie z nią poradzi?
Andrzej z Plutycz z Rolnicy. Podlasie walczy ze stonką
Praca w gospodarstwie nie należy do najłatwiejszej. O tym Andrzej z Plutycz z Rolnicy. Podlasie wie, jak mało kto. Tym bardziej, że rolnik musiał się ostatnio zmierzyć z poważnym problemem. Jego gospodarstwo zajęła bowiem wyjątkowo paskudna zaraza. Bohater Rolnicy. Podlasie walczy ze stonką ziemniaczaną! W filmie Super Expressu pokazał, jak opryskuje uprawy, żeby pozbyć się tego szkodnika. Na kamieniach, które leżały w pobliżu narysował w dodatku biedronki, żartując, że stonka może się nich wystraszy. Czy tak się stanie? Trzymamy za to kciuki. W przeciwnym razie Andrzej z Plutycz z Rolnicy. Podlasie może mieć bowiem poważne kłopoty!