Rolnik szuka żony z gejami i lesbijkami?
Takiej rewolucji w programie Rolnik szuka żony chyba nikt się nie spodziewał. W jednym najpopularniejszych formatów w Polsce dochodziło już do kilku zmian. W jednej z edycji zamiast rolnika szukającego żony pojawiła się rolniczka szukająca męża. Niewykluczone, że już niebawem w programie Rolnik szuka żony, to rolnik będzie szukał rolnika albo rolniczka rolniczki. Takie wnioski pojawiły się po tym, jak jedna z osób zapytała na profilu programu o to "czy osoby LGBT też mogą się zgłaszać" do udziału w randkowym show. Odpowiedź była jasna i krótka: "Zapraszamy, miłość nie wyklucza". To wywołało w sieci niemałe poruszenie, ponieważ niektórzy internauci byli zaskoczenie takim obrotem spraw i faktem, że w programie mogłyby pojawić się pary jednopłciowe. Teraz głos zabrała prowadząca program, Marta Manowska.
Rolnika szuka żony: Marta Manowska o parach LGBT
Udział osób LGBT byłby z pewnością czymś nowym w programie Rolnik szuka żony. Internauci w tej sprawie są mocno podzieleni. A co o samym pomyśle sądzi prowadząca programu Marta Manowska? O to prezenterkę zapytała Plejada. Jak przyznała Marta Manowska - podpisuje się pod deklaracją, która pojawiła się na profilu programu.
Nie wiem, czy to było nie do pomyślenia. To nie jest pytanie do mnie. Natomiast ja się cieszę i uważam, że produkcja wyczerpała ten wątek, po prostu odpowiadając jednym zdaniem
- przyznała Marta Manowska.
Prowadząca dodała również, że jest zwolenniczką tego, żeby na tego typu tematy rozmawiać prosto i krótko, ponieważ są one naturalne i nie trzeba o nich zbytnio rozmawiać. Czy w kolejnej edycji programu Rolnik szuka żony zobaczymy osoby homoseksualne? O tym przekonamy się niebawem.