król latino

Skolim - To jest to. Czy TO będzie nowy hit 2024 roku?

2024-01-18 16:16

Fani Skolima czekali na ten moment z niecierpliwością. I w końcu się doczekali. Popularny muzyk - określany przez swoich wielbicieli królem latino - wydał nowy kawałek. Premierowa piosenka Skolima nosi tytuł "To jest to". I w zaledwie kilka minut od publikacji zgromadziła w sieci mnóstwo wyświetleń i komentarzy. Czy będzie hit?

Skolim - To jest to

Polska scena muzyczna znowu się zatrzęsła, a wszystko za sprawą Skolima, który wydał kolejny, gorący kawałek! Ten wokalista zdecydowanie zna się na robieniu hitów i wie, co zrobić, żeby jego fani byli oczarowani. A popularność "króla latino" (jak określają go fani) roznosi się po całym świecie. Skolim występuje nie tylko w Polsce, ale i poza jej granicami. Niebawem ma na przykład wyruszyć do Wielkiej Brytanii, by tam zachwycać naszych rodaków swoimi piosenkami. Zanim jednak Skolim spakuje walizki, postanowił sprawić swoim fanom niespodziankę na początek roku. Autor takich hitów, jak "Wyglądasz idealnie", "Co w Tobie jest", "Temperatura" czy "Kiss me baby" zapowiedział niespodziewanie w środę, że już następnego dnia, 18 stycznia będzie miała premierę jego nowa piosenka. I dziś nastał ten dzień, kiedy oficjalnie mogliśmy usłyszeć i zobaczyć numer "To jest to".

SKOLIM | ROZTAŃCZONY PGE NARODOWY 2023

Nowa piosenka Skolima zachwyciła fanów

To, że fani będą oczarowani nowym numerem Skolima było chyba w zasadzie formalnością. Gdy spojrzy się bowiem na liczby, to od razu widać, że Skolim jest w znakomitej formie i ma dobrą passę. Każdy z jego kawałków wykręca w sieci przynajmniej 10 milionów wyświetleń i nie zdziwimy się, jeśli tak będzie i tym razem. "To jest to" jest bowiem propozycją, którą fani Skolima - patrząc na komentarze - są oczarowani. Pojawiają się głosy, że to kawałek, który daleko wychodzi poza disco polo. Sam klip powstał - jak to zazwyczaj u Skolima - poza granicami Polski. Jednak jest w nim i element zaskoczenia. W teledysku możemy zobaczyć bowiem popularną wokalistkę. Wystąpiła w nim piosenkarka Szpilek - Milena Grzywacz. Co sprawia, że całość daje naprawdę niesamowity efekt. Jaki? Sami zobaczcie poniżej!