Super Mario w Disco Star

i

Autor: screen z Facebook/Polo tv

Disco Star

Super Mario w "Disco Star". Tak jego "Koty, sztosy, kabanosy" ocenili jurorzy - widzowie w szoku!

Program "Disco Star" powrócił na antenę Polo TV i oznacza to tylko jedno - nowe odcinki rozgrzewają publiczność! Wśród osób, które pojawiają się na castingach jest zwycięzca, którego życie mocno się zmieni. Czy okaże się nim Super Mario? Znany influencer zawitał na scenie i dostarczył wszystkim niesamowitej energii. Tak na jego "Koty, sztosy, kabanosy" zareagowali jurorzy.

W końcu jest - "Disco Star" w nowej odsłonie. Po pięciu latach przerwy widzowie w końcu doczekali się nowej, odświeżonej wersji programu, w którym rządzą rytmy disco polo. To show emitowane na antenie Polo TV, w którym uczestnicy mają okazję zyskać sławę i otworzyć sobie bramę do wielkiej kariery muzycznej, a do tego koncertować na jednej scenie z prawdziwymi gwiazdami muzyki tanecznej. Kto wygra 50 tysięcy złotych i zaśpiewa na jednym z festiwali Polsatu? Tego dowiemy się za kilka odcinków, jednak póki co możemy co niedzielę odkrywać nowe talenty. Na castingi do "Disco Star" przybyło wiele osób, jednak nagroda główna jest tylko jedna i powędruje do tego, kto najbardziej urzeknie widzów i jurorów. Czy będzie to Super Mario? Popularny influencer pojawił się na castingu do "Disco Star" i zrobił niemałe zamieszanie śpiewając swoją piosenkę "Kocury". Jak mu poszło? Reakcja jurorów zaskoczyła chyba wszystkich.

ZOBACZ TAKŻE: Wynagrodzenie Skolima za rolę jurora "Disco Star" wprawia w osłupienie. Tyle zarobi w programie!

WIELKI POWRÓT DISCO STAR. Takich talentów szuka jury!

Super Mario dał czadu w "Disco Star"

Tego nie spodziewał się chyba nikt. Na scenie "Disco Star" pojawił się w pomarańczowych klapkach, długich skarpetach, białej koszulce i różowych spodenkach on - Mariusz Sobczak, popularny influencer i trener personalny, którego wiele osób może kojarzyć jako "Super Mario". Mężczyzna postanowił wykonać przed jurorami - Marcinem Millerem, Magdaleną Narożną, Zenkiem Martyniukiem oraz Skolimem, swój autorski numer "Kocury", który w sieci zna już chyba każdy i który w dwa lata wygenerował na YouTube ponad pół miliona odsłon. Numer jest niezwykle rytmiczny i w jego rytm można naprawdę zadbać o formę, jednak jak na taki kawałek zareagowali jurorzy?

Na castingowym nagraniu, które dostępne jest w sieci widać, że jurorzy dobrze się bawili. Ruszali się na boki, a uśmiech nie schodził im z twarzy. Nie da się nie zauważyć, że nawet Marcin Miller w pewnym momencie powiedział o występie mężczyzny, że jest "fajne". Widzowie Polo TV są w szoku i komentują werdykt jurorów:

- Serio że go tam wzięli masakra,pajaca z siebie zrobił

- On sam w szoku był że przeszedł dalej

- Zrobił show,ale to chyba nie ten program? Tam się śpiewa a nie powtarza jedno i to samo w dodatku fałszując

Super Mario dołączył do grona uczestników programu "Disco Star", ponieważ przeszedł do kolejnego etapu. Mężczyzna zapowiedział już na swoich social mediach, że zaprasza na kolejne odcinki, bo będzie się działo!