Daj to głośniej zaskakuje na próbach
Tej grupy chyba nikomu nie trzeba szczególnie przedstawiać. Hitowe "Mama ostrzegała" i "Zwariowana noc" Daj to głośniej śpiewała cała Polska. A w ostatnim czasie publiczność zachwyca się nowym numerem - "Wesele w Dubaju". Nic zatem dziwnego, że zespół na czele z Emilą Sanecką nie może narzekać na brak zainteresowania i propozycji koncertowych. Daj to głośniej podróżuje ze swoim programem po całej Polsce, rozbawiając fanów w większych i mniejszych miastach. Niewiele osób wie jednak, co dzieje się przed samymi występami. Te poprzedzają próby, na których artyści sprawdzają m.in. czy na miejscu jest odpowiednia akustyka, ustawiają właściwe parametry sprzętu i zapoznają się lepiej ze sceną. Co jeszcze dzieje się na próbach? To ostatnio zdradziła w sieci wokalistka Daj to głośniej.
Daj to głośniej szaleje przed koncertem
Na nagraniu, które pojawiło się na TikToku Emilii z zespołu Daj to głośniej możemy zobaczyć, jak gwiazda testuje sprzęt przed występem na Dniach Stopnicy. M.in. po to, żeby ograniczyć ryzyko sprzęgania urządzeń po wyjściu wokalistki przed głośniki, bliżej publiczności. Jednak najciekawsza na samym nagraniu jest ogromna ilość energii, którą ma Emila. Piosenkarka śpiewa na wideo kawałek "Z tamtej strony jeziora". I choć na początku robi to stosunkowo spokojnie, to już po chwili możemy zobaczyć, jak wskakuje na scenę, zaczyna na niej szaleć i wykonuje numer niczym gwiazdy na koncertach rockowych. Trzeba przyznać, że robi to naprawdę ogromne wrażenie i pokazuje, że wokalistka nie potrzebuje playbacku na swoich występach. Zobaczcie ten wyjątkowy wykon poniżej.