Kolejne odejście w świecie disco polo
Odejścia z zespołów w świecie muzyki za każdym razem są dla fanów bardzo bolesne. Kilka lat temu wielbiciele disco polo przeżywali roszady personalne w zespole Topky, a teraz czeka ich kolejna zmiana. Dziwne ruchy dzieją się bowiem u DiscoBoys. Formacja, której twarzą jest Kamil Kossakowski doskonale znana jest fanom polskiej muzyki tanecznej. Grupa ma na swoim koncie takie hity, jak "Zarąbista blondi" czy "Wakacje". Te kawałki w sieci zgromadziły miliony wyświetleń. Teraz tysiące fanów obserwują, co dzieje się w składzie zespołu. Jeszcze nie tak dawno Kamil Kossakowski opowiadał w wywiadzie z VOX FM o planach wydania kolejnych numerów, w tym m.in. z Camasutrą. Teraz dowiadujemy się o rozstaniu z zespołem dwóch ważnych osób, które były z nim związane. Co dalej?
Skład DiscoBoys się sypie
Ostatnie dni w zespole DiscoBoys przyniosły mocne uderzenie. Najpierw o swoim odejściu z formacji poinformował perkusista Maciek. Ten we wpisie na Instagramie podziękował za wsparcie i zagrane koncerty. Jednocześnie wspomniał "Matson,trzymam za Ciebie kciuki!". Nikt chyba nie spodziewał się jednak, że to może oznaczać zapowiedź tego, że w zespole dojdzie do kolejnego odejścia. O tym poinformował teraz DJ Przemek Głowacki. Ten z DiscoBoys rozstaje się po blisko pięciu latach!
Kilka dni temu podjąłem decyzje o odejściu. Był to wspaniały okres. Dziękuję wszystkim za mile spędzone chwile, każdemu z osobna za uśmiech przed scena ,ktory nas uskrzydlal i dawał motywacje do dalszej pracy. Życzę powodzenia chłopakom z zespołu. Jeden etap się kończy a kolejny zaczyna. Kocham Was, do zobaczenia.❤️
- czytamy we wpisie zamieszczonym na jego Instagramie.
Na Instagramowym profilu DiscoBoys trudno jednak szukać jakiegoś wyjaśnienia tej sprawy dla fanów, czy podziękowania chłopakom za spędzony czas. Dalej widnieją też w bio. Czy kiedyś dowiemy się, co takiego wydarzyło się w grupie, że odchodzą z niej na raz dwie osoby? I najważniejsze - czy nie prowadzi to do rozpadu DiscoBoys? O tym przekonamy się zapewne niebawem. A chłopakom życzymy powodzenia.