Viki Gabor już od kilku lat funkcjonuje w show-biznesie. Jej popularności bardzo wzrosła, kiedy zwyciężyła w 17. konkursie Piosenki Eurowizji dla Dzieci. Swoim śpiewem zdobyła mnóstwo fanów. Naturalnie musieli się także pojawić krytycy 13-letniej wokalistki.
Ponieważ w internecie można najłatwiej wylać swoje frustracje, Viki Gabor jest adresatką obrzydliwych komentarzy. Przykładowe było nazwanie jej "szwabską Cyganką". Jednak według sądu określenie to nie jest obraźliwe.
Hejter nazwał Viki Gabor "szwabską Cyganką", konsekwencji nie będzie
Po sukcesie Viki Gabor na Eurowizji Junior 2019 hejter nazwał nastolatkę "szwabską Cyganką". Komentarzem zainteresowało się Stowarzyszenie Romów w Polsce. Zgłosili prokuraturze, że dziewczynka jest szkalowana z racji swojego pochodzenia.
Prokuratura uznała, że problemu nie ma i sprawę umorzyła. Stowarzyszenie Romów w Polsce odwołało się do krakowskiego sądu. Jednak i tam uznano, że Viki Gabor nie została obrażona.
Gazeta Wyborcza poinformowała, że sędzina Barbara Sendor-Szkotak uznała, że nazwanie Viki Gabor "szwabską Cyganką" nie jest obraźliwe. Sędzina powołała się na internetową encyklopedię PWN i Wikipedię, gdzie czytamy, że "Cyganie to potoczna nazwa Romów", więc nie ma charakteru znieważającego.
Sendor-Szkotak wspomniała także o audycji w radiowej "Dwójce", gdzie etnolożka Marta Godlewska-Goska wyjaśniała, że określenie "Cygan" nie jest nacechowane negatywnie, wprost przeciwnie - wzbudza "pozytywne emocje".
Jeśli Viki Gabor nie zgadza się z tym wyrokiem, może jeszcze wnieść pozew cywilny.
Źródło: Viki Gabor nie została obrażona. Według sędzi określenie "szwabska Cyganka" jest OK