The Real Housewives. Żony Warszawy - znikną z ramówki Polsatu?
Telewizja Polsat zaplanowała do jesiennej ramówki kilka nowości, które miały okazać się wielkimi hitami. To m.in. własne show Dody, w którym pokazywała przygotowania do trasy Aquaria tour, reality show "Temptation Island Polska", a także program "The Real Housewives. Żony Warszawy". W tym ostatnim mogliśmy poznać losy zamożnych Polek, a także śledzić je w zabawnych, życiowych sytuacjach. Program miał być dla Polsatu jednym z głównych trybików w jesiennej ramówce, a wręcz prawdziwą siłą napędową. Szybko jednak okazało się, że z mocno pompowanego balonu, dość szybko zaczęło ulatywać powietrze. Widzowie komentujący program w sieci, wyraźnie dali do zrozumienia, że są nim rozczarowani, a samo show uznali za dość nudne. Na tym jednak nie koniec.
The Real Housewives. Żony Warszawy - co z kolejnym sezonem?
Wraz z niezadowoleniem widzów w sieci, dość szybko pojawiły się niezbyt dobre wyniki oglądalności. Nie pomogła nawet Monika Goździalska, którą oglądający uznali za jedną z ciekawszych bohaterek programu, a w komentarzach nie szczędzili jej pochwał. To wszystko przyczyniło się do tego, że "Żony Warszawy", które były nadawane pierwotnie o 20:05, powędrowały na 22:10, a ich miejsce zajęły znane, polskie filmy. Okazuje się, że to jednak nie koniec problemów programu. Jak nieoficjalnie informują wirtualnemedia.pl - Polsat w związku z niskimi wynikami oglądalności nie planuje kolejnej edycji programu. To może świadczyć o dwóch rzeczach - albo audycja zrobi sobie przerwę i wróci do nas np. za kilka sezonów albo pożegnamy się z nią całkowicie, a "Żony Warszawy" zostaną tylko wspomnieniem. Jednak w tej sytuacji, bardziej prawdopodobny wydaje się drugi scenariusz.