Parlament Europejski oraz Rzeszów wraz z dwustoma innymi miastami Europy zainaugurował już 30 listopada nową inicjatywę na rzecz Ukrainy o nazwie „Generatory nadziei”. W całej akcji chodzi o przekazywanie agregatów prądotwórczych naszemu wschodniemu sąsiadowi. To bardzo potrzebne urządzenia zważywszy na fakt, że Ukraina zmaga się z poważnymi problemami energetycznymi, co oczywiście ma związek z rosyjska agresją.
Rzeszów od początku wojny aktywnie włącza sie w pomoc na rzecz Ukrainy. Było to widać już w pierwszych miesiącach wojny.
-Pomagaliśmy i pomagamy, również przekazując agregaty prądotwórcze. Podczas pierwszych miesięcy wojny przekazaliśmy ponad 100 agregatów- mówi prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek.
Kolejne agregaty dla Ukrainy jeszcze przed świętami
Prezydent Fijołek jakiś czas temu wystosował również apel do firm w regionie, by przyłączyły się do całej akcji pomocowej. Na tym polu miasto odniosło już pierwsze sukcesy.
-Po ostatnim apelu miasta, firmy i organizacje zgłaszają się do nas z propozycją przekazania sprzętu lub przekazują go bezpośrednio do ukraińskich miast. Przedsiębiorstwa robią także zbiórki pieniędzy i będą kupowały agregaty na podstawie specyfikacji zamieszczonej na stronie erzeszow.pl – mówi Konrad Fijołek
Do 17 grudnia Rzeszów przekaże kolejnych sześć generatorów prądotwórczych. Te trafia finalnie do trzech ukraińskich miast.
