Lepiej w mecz weszły siatkarki #VolleyWrocław. To one zbudowały sobie z początku przewagę (3:0, 8:4), ale ekipa z Rzeszowa błyskawicznie odrobiła straty (8:9). Gospodynie nie dawały za wygraną i przez pewien czas gra toczyła się punkt z punkt. Później jednak to rzeszowianki doszły do głosu i za sprawą zagrywek Jeleny Blagojević o 15:14 doszły do wyniku 15:18. W końcówce Rysice nie wypuściły z rąk seta, którego siatkarki zakończyły punktowym blokiem.
Drugi set był już pod dyktando Developresu. Podopieczne trenera Antigi złapały odpowiedni rytm gry, a zagrywki Magdaleny Jurczyk pozwoliły na zbudowanie imponującej przewagi 8:16. Developres kontrolował sytuację, a Izabella Rapacz atakiem zamknęła seta.
Ostatni set to dobre otwarcie gospodyń (4:1) i wyrównana walka w dalszej części. Do stanu 20:20 mecz rozgrywał się punkt za punkt. Końcówka jednak należała do Rysic, a impuls do ataku dała Blagojević, która kiwką wyprowadziła na dwupunktowe prowadzenie. Później wrocławianki zaserwował w siatkę, a rzeszowianki miały autostradę do pierwszych 3 pkt. w tym sezonie. Blok na wagę piłki meczowej i skuteczne uderzenie Rapacz zamknęły to spotkanie.
Polecany artykuł: