Najwięcej interwencji było w powiatach krośnieńskim, przemyskim, jarosławskim oraz rzeszowskim. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Mimo to strażacy apelują o ostrożność, bo miejscami na Podkarpaciu powieje nawet do 80 km/h.
- Apelujemy o ostrożność. Pamiętajmy o tym, aby pozamykać w domach okna i drzwi. Z balkonów i tarasów pousuwajmy przedmioty, które zdmuchnięte silnym podmuchem wiatru mogą zrobić komuś krzywdę. Unikajmy wchodzenia na zadrzewione tereny. Nie wchodźmy do parków i lasów - mówi Marcin Betleja, rzecznik podkarpackich strażaków.
Nie parkujcie aut pod drzewami i pod banerami. Te w każdej chwili mogą zostać powalone przez wiatr.
CZYTAJ TAKŻE: To mogło skończyć się tragicznie. Pijany 62-latek wpadł do rzeki w Krośnie
Ponad 120 interwencji
W ciągu ostatniej doby i dzisiejszego dnia podkarpaccy strażacy interweniowali 120 razy! Najwięcej pracy mięli przy połamanych konarów i powalonych drzew, które zalegały na jezdniach i chodnikach.
Polecany artykuł: