Nowa placówka dla pacjentów zakażonych koronawirusem powstaje przy współpracy Banku Gospodarstwa Krajowego. Ma być gotowa jeszcze w listopadzie. - Pracujemy od kilku dni nad koncepcją tego szpitala. Myślę, że dziś lub jutro dostaniemy decyzje ministerstwa – zapowiada prezes szpitala wojewódzkiego.
W siedleckim szpitalu polowym ma być dostępnych 100 łóżek, w tym 10 stanowisk do intensywnej terapii. - Jesteśmy już na etapie bardzo szczegółowych ustaleń, dzisiaj też wchodzą ekipy techniczne, aby przerobić pewne rzeczy – tłumaczy Marcin Kulicki.
W najbliższych dniach ma również ruszyć rekrutacja personelu. Do pracy w szpitalu tymczasowym potrzeba ponad 150 osób.