Co siedlecki Elektryk ma wspólnego z kulturą? – to pytanie zadał przedstawicielom szkoły prezes Warszawskiej Izby Gospodarczej, a ono… zainspirowało nauczycieli i uczniów. Dzięki temu, młodzież z Zespołu Szkół nr 1 w Siedlcach stworzyła niezwykły projekt pt. „Elektryczne kolędy mechatroniczne”. Wspierana przez dyrekcję i nauczycieli zbudowała dwie maszyny, które grają kolędy na instrumentach muzycznych – na flecie i na keyboardzie. We współpracy ze szkolnym zespołem muzycznym powstały wyjątkowe utwory – kolęda „Przybieżeli do Betlejem” i pastorałka „Gore Gwiazda Jezusowi”, których można posłuchać, oglądając pracę maszyn na załączonych poniżej filmach.
– Pierwsze urządzenie, grające kolędę, to maszyna, w której dźwięki wydobywają się z fletów. Jest ich dziewięć, każdy gra oddzielny dźwięk. Mechatronicy podłączyli do każdego z nich oddzielny przewód, który wprowadza do nich sprężone powietrze. Są tam zawory sterowane programem komputerowym, który uczniowie zaprogramowali. W odpowiednim momencie zawór się otwiera, sprężone powietrze jest puszczone przez flet, który wydaje dźwięk o określonej długości, a wtedy zawór się zamyka i pojedyncze dźwięki tworzą muzykę. Natomiast drugie urządzenie, grające pastorałkę, działa podobnie, tylko zamiast fletów jest instrument klawiszowy – stary keyboard, który naciskany jest przez siłowniki – wyjaśnia Jerzy Kopański, dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Siedlcach.
– Mechatronik to ma być taki specjalista, który jest w stanie połączyć działanie elektryki, mechaniki i programowania. A tutaj udało się jeszcze dodatkowo muzykę w to wciągnąć... – dodaje Edyta Nowak, nauczycielka przedmiotów zawodowych, mechatronicznych w ZSP nr 1 w Siedlcach.
Stworzenie maszyn na pewno nie było łatwym procesem. Wymagało wybrania odpowiednich utworów, zaprojektowania urządzeń, które będą w stanie je odtworzyć, zbudowania ich, a także wykonania utworów z towarzyszeniem zespołu muzycznego i zaprezentowania ich na filmach. Mimo to uczniowie poradzili sobie z całym tym zadaniem w ciągu około dwóch tygodni. Więcej na ten temat można usłyszeć w załączonym nad tekstem materiale dźwiękowym.
– Na początku podzieliliśmy się na dwie grupy. Jedna była odpowiedzialna za pracę nad maszyną grającą na fletach, druga – nad maszyną grającą na keyboardzie. Ja byłem w tej pierwszej. Na początku był z nami jeden muzyk, który nas nadzorował – opowiada Mateusz Majewski z IV klasy mechatronicznej.
– Przetłumaczył nam język muzyki na język polski, a my go przełożyliśmy na język sterownika, żeby każdy mógł zrozumieć, o co chodzi w tej pastorałce. Później, gdy mieliśmy nuty i rozpisane czasy jak długo to grać i jakie ma być natężenie powietrza, żeby ten dźwięk nie był za niski ani za wysoki, to wtedy zaczynaliśmy pisanie programu – dodaje jego kolega Dawid Koryciński.
– Raczej nie planujemy dalej rozwijać tej maszyny, ale mamy ją już gotową, więc wystarczy tylko zmienić program, żeby móc na niej grać inne utwory – podsumowuje uczeń Gabriel Ławecki.
Siedleccy mechatronicy zostali wyróżnieni zaproszeniem do Filharmonii Narodowej w Warszawie. Podczas odbywającego się tam charytatywnego koncertu pt. „Pastorałka dla pokoju” mieli okazję zaprezentować pozostałym zgromadzonym gościom obie maszyny i grane przez nie kolędy.
– Na koncert został zaproszony abp Nycz i Nuncjusz Stolicy Apostolskiej. Towarzyszyli im dyplomaci – 12 ambasadorów różnych krajów – wspomina Ewa Jastrzębska-Pypowska, nauczycielka w ZSP nr 1 w Siedlcach, która koordynowała projekt. Jak dodaje, chłopcy mogli wysłuchać kolęd, a później, podczas wigilijnego spotkania, pochwalić się jego uczestnikom swoimi maszynami: – Kiedy chłopcy włączyli maszyny, skupili na sobie pełne zainteresowanie wszystkich gości zebranych na wigilii. Wszyscy potem podchodzili, oglądali maszynę i robili sobie z nią zdjęcia. Chłopcy byli bardzo dumni ze swojej pracy.
Po koncercie młodzież rozmawiała też z obecnymi na wydarzeniu przedsiębiorcami. Zdolni uczniowie zyskali zatem wyjątkowe doświadczenia i znajomości, które mogą im pomóc w przyszłej karierze.
W Siedlcach młodzi mechatronicy chcieliby wystąpić z krótkim koncertem na lokalnych scenach. Mają nadzieję, że uda im się zaprezentować swoje dokonania większemu gronu odbiorców.
Kadrze i młodzieży z siedleckiego „Elektryka” serdecznie gratulujemy realizacji tak niezwykłego pomysłu i życzymy dalszych sukcesów!
Polecany artykuł: