Do nietypowej sytuacji doszło na przejściu granicznym w Kołbaskowie pod Szczecinem. Strażnicy graniczni zatrzymali do rutynowej kontroli busa na niemieckich tablicach rejestracyjnych. - Cała przestrzeń bagażowa była zapełniona różnymi rodzajami rowerów renomowanych marek. Wśród nich znalazły się także jednoślady z napędem elektrycznym - informuje kmdr ppor. SG Andrzej Juźwiak, rzecznik prasowy Komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej.
W sumie 24-latek przewoził z Niemiec do Polski 28 rowerów, jednak nie potrafił udowodnić, że jest ich właścicielem. Jak się szybko okazało, część z nich była kradziona i miała trafić na sprzedaż. Strażnicy zatrzymali wszystkie jednoślady, których łączna wartość to około 60 tysięcy złotych.
- 24-letni kierowca przyznał się do paserstwa. Dobrowolnie poddał zaproponowanej przez prokuratora Prokuratury Rejonowej w Gryfinie karze roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. Musi też zapłacić 9 tys. zł grzywny i pokryć koszty sądowe - wyjaśnia Andrzej Juźwiak.
Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!