Odżywki dla sportowców już kupiłem. Piję mało kawy i trenuje po kilka godzin dziennie. Bardzo ważna jest także dla mnie medytacja i ćwiczenie oddechu
- mówi nam o swoich przygotowaniach do 24-godzinnego koncertu Roman Wróblewski.
Nietypowy koncert będzie dostępny dla wszystkich. Start w niedzielę 2 kwietnia o godz. 08:00, koniec dobę później.
Na śniadanie w niedzielę zaserwuje Bacha. Później dołączy do mnie pierwszy z gości. Będzie to projekt muzyczny „Nów” z Małgorzatą Przyszłość. Przez całą dobę zaprezentuje przegląd wszystkich stylów, w jakich kiedykolwiek prezentowałem się na scenie: od klasyki, przez jazz, reggae/roots, neoklasykę, muzykę filmową i elektronikę, aż po śpiewane covery
- tłumaczy artysta.
Roman Wróblewski za pośrednictwem transmisji online zaprosi widzów do swojego studia w Sopocie. To właśnie tu znajduje się wyjątkowy dla niego instrument.
Pianino, na którym zagram otrzymałem 30 lat temu, kiedy dostałem się do szkoły muzycznej. Już jako sześciolatek wiedziałem, że chcę to robić. Były oczywiście inne opcje, np. akordeon. Cieszę się jednak, że pianino wygrało
- dodaje Roman Wróblewski.
24-godzinny koncert będzie początkiem kampanii crowdfundingowej. Artysta w ten sposób chce zdobyć środki na realizację filmu.
Już ponad rok temu napisałem scenariusz krótkometrażowego filmu. Będzie to wyjątkowa, wizualna uczta, w której żywioły zniszczą… instrumenty. Otrzymałem pianina w stanie rozkładu. Przez wiele lat stały one w gdyńskim sklepie, który nie działa już od 10 lat. Wezmę te pianina i obiecuję, że będzie się… wiele z nimi działo
- zapewnia sopocianin.
Kampania i akcja promocyjna, którą zapoczątkuje 24-godzinny koncert, potrwają do 5 maja. Do tego czasu artysta chce zebrać określoną kwotę pieniędzy.
Będzie to nieco większa pula środków, bo potrzebujemy wielu fachowców. Żeby ich zatrudnić, trzeba im zapłacić. Na przykład sam pirotechnik, za to, że przyjedzie, coś podpali, wycenia swoją pracę na 15 tys. zł. Ponadto film będzie kręcony w trzech lokalizacjach, w Polsce, Portugalii i Francji
- mówi Roman Wróblewski.
Koncert będzie streamowany na kanale Youtube oraz na facebookowym fanpage'u od godziny 8 rano w niedzielę do godziny 8 rano w poniedziałek.
Czego się życzy przed takim wyzwaniem? Szczerze mówiąc nie wiem. Połamania palców? No jest to możliwe, jest to możliwe
- konkluduje Wróblewski.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]
