- Pomysł zrodził się w czasie pandemii, kiedy biblioteki musiały być zamknięte, a mieszkańcy chcieli czytać! Warto wspomnieć, o dobrym usytuowaniu książkomatu. Biblioteka Oliwska akurat jest punktem spotkań wielu mieszkańców - mówi Małgorzata Chmiel, posłanka KO.
- To jest takie urządzenie, które pomaga mieszkańcom korzystać z biblioteki. Idealne rozwiązanie dla osób, które są zapracowane, albo też z innych względów nie są w stanie dotrzeć do biblioteki w godzinach otwarcia - dodaje Piotr Kryszewski, wiceprezydent Gdańska ds. usług komunalnych.
- Trzeba złożyć w bibliotece zamówienie na książki. Robiąc to online, zaznaczamy opcję z odbiorem w książkomacie. My potem przygotujemy to zamówienie, włożymy do odpowiedniej skrytki - tłumaczy Iwona Jarentowska, kierowniczka Biblioteki Oliwskiej.
- Podjechać pod książkomat, uruchomić go dzięki karcie bibliotecznej, otworzy się skrytka, w której znajdują się zarezerwowane już przez nas wcześniej książki i to wszystko. No, jeszcze później trzeba je w terminie zwrócić, ale to też jest czynność prosta - wyjaśnia Jarosław Zalesiński, dyrektor Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Gdańsku.

i
Książkomat posiada aż 42 skrytki. Do jednej wejdzie maksymalnie 5 lektur, ponieważ tyle właśnie można wypożyczyć na jedno konto. Aby skorzystać z urządzenia wystarczy posiadać kartę biblioteczną.
Źródło: Przy Bibliotece Oliwskiej w Gdańsku stanął kolejny książkomat. Jak to działa?