Spis treści
- Zakończył się remont żaglowca Zawisza Czarny. Jakie prace wykonano?
- Zawisza Czarny już po remoncie. Kiedy pierwszy rejs?
- Zawisza Czarny. Co wiemy o żaglowcu?
Zakończył się remont żaglowca Zawisza Czarny. Jakie prace wykonano?
Zawisza Czarny jak nowy. Zakończył się remont żaglowca Związku Harcerstwa Polskiego. Prace trwały od października.
– To był największy remont od 20 lat. Tak naprawdę statek jest eksploatowany nieustannie od prawie 60 lat, więc sporo mechanizmów wymagało już wymiany. Zebraliśmy to wszystko właśnie w ramach remontu klasowego. Udało się odnowić część poszycia i wręg – to bardzo istotne elementy konstrukcyjne statku. Wymieniliśmy też część ścian nadbudówki. I to były najważniejsze prace kadłubowe. Odnowiliśmy wszystkie magazyny na statku. A tutaj w Gdyni najważniejszym elementem była wymiana agregatów i gruntowny remont głównej tablicy rozdzielczej, która została unowocześniona i mam nadzieję, że będzie nam służyć przez kolejnych kilkanaście czy kilkadziesiąt lat – powiedziała dla gdynia.pl Weronika Nadzikiewicz, dyrektor zarządzająca Centrum Wychowania Morskiego ZHP w Gdyni.
Remont żaglowca kosztował ponad milion zł. W dużej części opłacono go z własnych środków Fundacji Harcerstwa Centrum Wychowania Morskiego ZHP w Gdyni. Zorganizowano także internetową zbiórkę, w której zebrano 65 tys. zł.
– Dzięki zrzutce i tym wszystkim ludziom, którym „Zawisza” jest bliski, a jest ich bardzo wiele, mógł odbyć się remont w takiej części, która może nie była konieczna pod względem klasy, ale bardzo istotna pod względem tego, jak się na tym żaglowcu pływa. Mogliśmy odnowić łazienkę, ściany i część urządzeń w kuchni, a także popracować nad wentylacją, klimatyzacją pomieszczeń i przygotować trochę inny standard w kubryku dla naszych załóg. Chciałabym jeszcze raz bardzo serdecznie podziękować wszystkim, którzy dorzucili się do tej zrzutki, bo to naprawdę było dla nas duże wsparcie – powiedziała Nadzikiewicz.
Polecany artykuł:
Zawisza Czarny już po remoncie. Kiedy pierwszy rejs?
Pierwszy w tym roku rejs Zawiszy Czarnego miał odbyć się 20 marca. Pandemia pokrzyżowała jednak ten plany i na razie jednostka zostaje w Gdyni.
– Obserwujemy cały czas sytuację, niepokoi nas wzrost zachorowań. Jest to harcerski żaglowiec i dla nas bardzo ważna jest odpowiedzialność społeczna. Zobaczymy, jak sytuacja będzie się rozwijać. Mam nadzieję, że najdalej 10 kwietnia, czyli po zakończeniu planowanego lockdownu, uda nam się rozpocząć sezon i będzie można w miarę bezpiecznie pływać – poinformowała Nadzikiewicz.
Pełna lista wypraw jest dostępna na stronie rejsyzawiszaczarny.pl.
Zawisza Czarny. Co wiemy o żaglowcu?
„Zawisza Czarny to stalowy, trzymasztowy szkuner z ożaglowaniem typu Va Marie. Jednostkę zbudowano na bazie kadłuba statku rybackiego (lugrotrawlera) Cietrzew, zwodowanego w 1952 r. w Stoczni Północnej w Gdańsku” – czytamy na stronie Fundacji Harcerstwa Centrum Wychowania Morskiego ZHP.
Żaglowiec m.in. odbył rejs dookoła świata i dwukrotnie opłynął przylądek Horn. W latach 2006-2016 na jego pokładzie realizowany był program Zobaczyć Morze, na który składały się rejsy dla niewidomych żeglarzy.
„Od 2011 roku rokrocznie Zawiszą harcerze przewożą w grudniu Betlejemskie Światło Pokoju dla skautów z Bornholmu i Karlskorony” – czytamy na stronie Fundacji Harcerstwa Centrum Wychowania Morskiego ZHP.
Na co dzień żaglowiec wypływa w rejsy stażowo-szkoleniowe dla młodzieży, harcerzy, klubów i szkół żeglarskich po Morzu Bałtyckim, Północnym i Norweskim. Organizowane są także rejsy międzynarodowe z mieszaną załogą polsko-litewską lub polsko-ukraińską.
Zawisza Czarny ma 42,7 m długości, powierzchnia żagli to 625 m2. Załoga żaglowca liczy 46 osób.