W miniaturowej wersji samochodu autonomicznego, wykonanego w skali 1:10, znajdują się zaawansowane systemy wspomagania kierowcy, które opracowali studenci Politechniki Warszawskiej.
- Mamy samochodzik, na który nałożyliśmy sensory, np. LiDAR - mówi Mikołaj Chwojnicki z koła naukowego ADEK. - W rezultacie możemy interpretować obraz i skanować laserem obraz, a potem tworzyć mapę z wirtualnymi punktami.
System umie na razie wykrywać oznaczenia poziomie i pionowe, czyli m.in. znaki drogowe, a także pieszych i innych uczestników ruchu drogowego. Studenci chcą, by w przyszłości z ich projektu powstał samochód elektryczny o tzw. trzecim stopniu autonomii.
- Chodzi o to, że pojazd potrafi jeździć w środowisku miejskim, potrafi reagować na bieżącą sytuację na drodze, oznaczenia drogowe pionowe i poziome - tłumaczy Chwojnicki. - W pojeździe jednak zawsze będzie siedział człowiek. Nie chcemy, by maszyna przejęła kontrolę nad naszym projektem - dodaje.
Zespół projektowy Koła Naukowego ADek liczy 35 członków. Młodych inżynierów łączy pasja do pojazdów elektrycznych oraz autonomicznych. Studenci rozwijają umiejętności z m.in. zakresu inteligentnych systemów, elektryki, elektroniki oraz mechaniki pojazdowej.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!