Zostało tysiąc "kopciuchów"
- Mimo pandemii koronawirusa i trudnej sytuacji budżetu miasta, nie zmieniamy planów remontowych w budynkach z mieszkaniami komunalnymi. To jeden z naszych priorytetów podnoszenia standardu życia w mieście – powiedział Rafał Trzaskowski, prezydent m.st. Warszawy.
Czytaj także: Odpadające tynki, zniszczone elewacje. Teraz tablice ostrzegawcze. Co dalej z Mariensztatem?
Jak mówi rzecznik ratusza Karolina Gałecka w ostatnich dwóch latach proces pożegnania z kopciuchami przyspieszył. - W latach 2010-2020 uruchomiono centralne ogrzewanie i ciepłą wodę w 285 budynkach z ponad 5,2 tys. mieszkaniami komunalnymi - mówi.
Według danych ratusza pozostało jeszcze tysiąc miejskich lokali, które są ogrzewane przez tzw. kopciuchy. Budynki zyskują ogrzewanie z miejskiej sieci lub nowe piece.
- Najwięcej przyłączeń budynków komunalnych do sieci ciepłowniczej jest na Pradze-Północ oraz Pradze-Południe. Jest to część programu rewitalizacji dla tej części Warszawy – powiedziała Aldona Machnowska-Góra, wiceprezydentka m.st. Warszawy.
Piotr Siergiej z "Warszawy bez smogu" mówi, że przyspieszyć z wymianą pieca muszą przede wszystkim właściciele prywatnych domów. Za dwa lata używanie starych pieców na Mazowszu będzie nielegalne.
Na modernizację kotłowni można otrzymać zarówno miejską, jak i rządową dopłatę.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!
Źródło: Tysiąc miejskich mieszkań ogrzewanych przez "kopciuchy". Warszawa wymienia piece